Dom Szpital online Antybiotyki w twoim jedzeniu: czy powinieneś się martwić?

Antybiotyki w twoim jedzeniu: czy powinieneś się martwić?

Spisu treści:

Anonim

Popyt na produkty żywnościowe "hodowane bez antybiotyków" rośnie szybko.

W 2012 r. Sprzedaż tych produktów wzrosła o 25% w ciągu poprzednich trzech lat (1).

Nadużywanie antybiotyków u zwierząt produkujących żywność jest obwiniane za wzrost opornych bakterii, znanych również jako "superbakterie".

Kiedy są przekazywane ludziom, mogą powodować ciężkie choroby.

Jednak inni eksperci sugerują, że stosowanie antybiotyków u zwierząt hodowanych w celu produkcji żywności stanowi bardzo małe zagrożenie dla zdrowia ludzi.

W tym artykule opisano, w jaki sposób antybiotyki są stosowane w żywności i ich potencjalnych konsekwencjach dla zdrowia.

ReklamaReklama

Używanie antybiotyków u zwierząt produkujących żywność

Antybiotyki to leki stosowane w leczeniu zakażeń bakteryjnych. Działają, zabijając lub zatrzymując wzrost szkodliwych bakterii.

Od lat 40. XX w. Zwierzętom hodowlanym, takim jak krowy, świnie i drób, podawano antybiotyki w celu leczenia infekcji lub zapobiegania rozprzestrzenianiu się choroby.

Małe dawki antybiotyków są również dodawane do paszy dla zwierząt w celu pobudzenia wzrostu. Oznacza to większą produkcję mięsa lub mleka w krótszym czasie (2).

Te niskie dawki mogą również zmniejszyć śmiertelność zwierząt i poprawić rozmnażanie.

Z tych powodów stosowanie antybiotyków stało się powszechne w rolnictwie. W 2011 r. 80% wszystkich antybiotyków sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych było przeznaczonych dla zwierząt służących do produkcji żywności (3).

Dolna linia: Antybiotyki to leki stosowane w leczeniu zakażeń bakteryjnych. Są szeroko stosowane w rolnictwie zwierzęcym do leczenia chorób i wspomagania wzrostu.

Ilość antybiotyków w żywności jest bardzo niska

Wbrew pozorom szanse na spożywanie antybiotyków przez pokarmy dla zwierząt są bardzo niskie.

W USA obowiązują surowe przepisy, które mają zapewnić, że żadne skażone produkty żywnościowe nie będą mogły wejść do obrotu.

Podobne przepisy obowiązują w Kanadzie, Australii i Unii Europejskiej.

Dodatkowo, weterynarze i właściciele zwierząt są zobowiązani do zapewnienia, że ​​wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego, które wytwarzają, są wolne od narkotyków, zanim zostaną wykorzystane jako żywność.

Okresy odstawienia narkotyków są egzekwowane, zanim potraktowane zwierzęta, jaja lub mleko zostaną użyte jako żywność. Pozwala to na całkowite opuszczenie leków przez system zwierzęcia.

Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) stosuje rygorystyczny proces testowania całego mięsa, drobiu, jaj i mleka pod kątem niechcianych związków, w tym pozostałości antybiotyków (4).

Dolna linia: Ze względu na ścisłe przepisy rządowe niezwykle rzadko zdarza się, że antybiotyki podawane zwierzętom trafią do twoich zapasów żywności.
ReklamaReklamacja

Nie ma dowodów na to, że antybiotyki w żywności są bezpośrednio szkodliwe dla ludzi

Brak dowodów sugerujących, że antybiotyki w produktach spożywczych bezpośrednio szkodzą ludziom.

W rzeczywistości, dane z USDA pokazały, że ilość produktów zwierzęcych, w przypadku których stwierdzono pozostałości antybiotyków, była bardzo niska, a te, które zostały użyte, zostały zbyte.

W 2010 r. Mniej niż 0,8% produktów żywnościowych dla zwierząt było pozytywnych pod względem zanieczyszczenia, w tym pozostałości antybiotyków (5).

Produkty potwierdzone jako pozytywne nie wchodzą do łańcucha pokarmowego. Producenci, którzy wielokrotnie naruszają przepisy, są publicznie eksponowani - system, który zniechęca do niewłaściwego postępowania.

Dolna granica: Nie ma dowodów na to, że antybiotyki są spożywane z produktów zwierzęcych, nie mówiąc już o szkodach dla ludzi.

Nadużywanie antybiotyków u zwierząt może nasilać oporne bakterie

Antybiotyki są na ogół w porządku gdy są właściwie stosowane do leczenia lub zapobiegania infekcjom.

Jednak nadmierne lub nieodpowiednie korzystanie jest problemem. Kiedy nadużywane są antybiotyki, stają się mniej skuteczne zarówno u ludzi, jak iu zwierząt.

Dzieje się tak dlatego, że bakterie często narażone na działanie antybiotyków wywołują u nich oporność. W rezultacie antybiotyki nie są już tak skuteczne w zabijaniu szkodliwych bakterii. Stanowi to wielką troskę o zdrowie publiczne (6).

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) uznała tę obawę, aktualizując swoje przepisy w celu ograniczenia niepotrzebnego stosowania antybiotyków u zwierząt gospodarskich.

Dolna linia: Nadmierne stosowanie antybiotyków może zwiększyć oporność bakterii, czyniąc antybiotyki mniej skutecznymi zarówno dla zwierząt, jak i dla ludzi.
ReklamaReklama

Odporne bakterie mogą przenosić się na ludzi, poważnie zagrażając zdrowiu

Odporne bakterie można przekazywać ludziom od zwierząt hodowanych w celach spożywczych na wiele sposobów.

Jeśli zwierzę przenosi oporne bakterie, może być przenoszone przez mięso, które nie jest odpowiednio traktowane lub ugotowane.

Możesz także spotkać się z tymi bakteriami poprzez spożywanie roślin spożywczych, które zostały spryskane nawozami zawierającymi odchody zwierzęce odpornymi bakteriami.

Jedno z badań wykazało, że ludzie żyjący w pobliżu pól uprawnych spryskanych nawozem świńskiej gnojowicy są bardziej narażeni na zakażenie przez oporne bakterie MRSA (7).

Po rozprzestrzenieniu się na ludzi, oporne bakterie mogą pozostać w ludzkich jelitach i rozprzestrzenić się między osobnikami. Konsekwencje zażywania opornych bakterii obejmują (8):

  • Infekcje, które nie wystąpiłyby inaczej.
  • Zwiększone nasilenie zakażeń, często obejmujące wymioty i biegunkę.
  • Trudności w leczeniu zakażeń i większe szanse na niepowodzenie leczenia.

W Stanach Zjednoczonych każdego roku około dwóch milionów ludzi zakażonych jest bakteriami opornymi na jeden lub więcej antybiotyków normalnie stosowanych w leczeniu zakażeń (9).

Z tych osób co najmniej 23 000 umiera każdego roku. Wiele innych osób umiera z powodu innych chorób, które pogorszyły się w wyniku infekcji (9).

Dolna linia: Oporne bakterie mogą być przenoszone ze zwierząt na ludzi poprzez skażone produkty spożywcze, powodując infekcje, a nawet śmierć.
Reklama

Odporne bakterie w produktach żywnościowych

Odporne bakterie w supermarketach są znacznie częstsze niż mogłoby się wydawać.

Najczęściej zgłaszane szkodliwe bakterie z żywności obejmują Salmonella, Campylobacter i E. coli.

Z 200 amerykańskich supermarketów mięsa z kurczaka, wołowiny, indyka i wieprzowiny, 20% zawierało Salmonelli. Spośród nich 84% było opornych na co najmniej jeden antybiotyk (10).

W jednym z raportów znaleziono oporne bakterie w 81% mięsa z indyka, 69% kotletów wieprzowych, 55% mielonej wołowiny i 39% piersi z kurczaka, skrzydełka i uda w supermarketach w USA (11).

W innym badaniu przetestowano 136 próbek wołowiny, drobiu i wieprzowiny z 36 amerykańskich supermarketów. Prawie 25% badanych było pozytywnych dla opornych bakterii MRSA (12).

Wiele produktów twierdzi, że są "hodowane bez antybiotyków", w tym niektóre z nich są oznaczone jako ekologiczne. Nie oznacza to, że produkty te są wolne od opornych bakterii.

Dowody sugerują, że produkty te nadal zawierają oporne bakterie, chociaż są nieco mniej odporne niż zwykłe produkty uprawiane przy użyciu antybiotyków.

Badanie wykazało, że kurczęta ekologiczne były częściej skażone bakteriami, takimi jak Salmonella i Campylobacter niż nieekologiczne kurczęta. Jednak bakterie u kurcząt organicznych były nieco mniej odporne na antybiotyki (13).

Ponownie, występowanie bakterii Enterococcus było o 25% wyższe u kurcząt organicznych niż u kurcząt nieekologicznych. Jednak ilość opornych bakterii była o prawie 13% mniejsza w organicznym kurczaku (14).

Inne badanie wykazało, że na 213 próbek częstotliwość oporności na antybiotyki E. coli były raczej nieznacznie niższe dla kurczaka hodowanego bez antybiotyków, w porównaniu do zwykłego kurczaka (15).

Dolna linia: Bakterie odporne są często spotykane w produktach spożywczych pochodzenia zwierzęcego. Żywność oznaczona jako "organiczna" lub "wzbudzona bez antybiotyków" może mieć nieco mniejszą ilość opornych bakterii.
ReklamaReklama

Dlaczego prawdopodobnie nie należy się martwić

Nie ma jednoznacznych dowodów bezpośrednio wiążących stosowanie antybiotyków u zwierząt hodowanych w celu produkcji żywności ze zwiększoną chorobą spowodowaną przez oporne bakterie u ludzi.

Jedna z recenzji wykazała, że ​​zagrożenie dla zdrowia jest bardzo małe, ponieważ prawidłowe gotowanie niszczy szkodliwe bakterie (16).

To może być ludzkie stosowanie antybiotyków, które powoduje większość oporności bakterii (16).

Co ciekawe, rozprzestrzenianie się bakterii takich jak MRSA z zakażonych świń na rolników jest powszechne (17).

Jednak transmisja do ogółu społeczeństwa jest rzadkością. W badaniu przeprowadzonym przez Danię stwierdzono, że prawdopodobieństwo przeniesienia populacji wynosiło jedynie 0,003% (18).

Jeśli produkty spożywcze są odpowiednio ugotowane i przestrzegane są dobre praktyki higieniczne, ryzyko jest bardzo niskie.

Dolna linia: Nie ma wyraźnego związku pomiędzy stosowaniem antybiotyków u zwierząt i opornymi bakteriami u ludzi. Ryzyko dla zdrowia ludzi jest prawdopodobnie niewielkie, ponieważ odpowiednie gotowanie niszczy bakterie w żywności.

Jak zminimalizować ryzyko choroby

Całkowite unikanie opornych bakterii w żywności pochodzenia zwierzęcego może być niemożliwe.

Są jednak rzeczy, które możesz zrobić, aby znacznie zmniejszyć swoje ryzyko:

  • Poćwicz dobrą higienę żywności: Umyj ręce, użyj oddzielnych desek do krojenia różnych artykułów spożywczych i dokładnie umyj naczynia.
  • Upewnij się, że jedzenie jest odpowiednio ugotowane: Gotowanie mięsa do odpowiedniej temperatury powinno zabić szkodliwe bakterie.
  • Kup żywność bez antybiotyków: Możesz zminimalizować swoje ryzyko, szukając etykiet, które czytają ekologiczne, hodowane bez antybiotyków lub bez antybiotyków.
ReklamaReklamaReklub

Przyjęcie wiadomości do domu

Debata na temat stosowania antybiotyków u zwierząt nadal trwa.

Chociaż nie ma dowodów na to, że antybiotyki w środkach spożywczych szkodzą ludziom bezpośrednio, większość zgadza się, że nadmierne stosowanie antybiotyków u zwierząt hodowanych w celu produkcji żywności stanowi problem.

Może przyczynić się do rozwoju i rozprzestrzeniania się bakterii odpornych na leki, co stanowi potencjalne ryzyko dla zdrowia publicznego.