Dom Twoje zdrowie SlimeSunday Talks na temat jego umysłu-dmuchającej grafiki i procesu

SlimeSunday Talks na temat jego umysłu-dmuchającej grafiki i procesu

Spisu treści:

Anonim

Kiedy po raz pierwszy zamieściłem stronę Instagrama @ slimesunday na wewnętrznym kanale komunikacji naszej firmy #iszit_art (nazwa języka i policzek), nasz menedżer mediów społecznościowych poczuł trzeźwe połączenie ze swoją twórczością. Dla kogoś, kto doświadcza częstych migreny, zachmurzone, pokryte eksplozją głowy dawały poczucie mglistości, jakie często wywoływały te okropne bóle głowy.

Jeśli chodzi o mnie, Mike (aka slimesunday) przedstawił, jak to jest "być obecnym" bez zaangażowania. Jego zniekształcone twarze odbijają się w każdej chwili, gdy moje emocje zostaną wessane w cienkie powietrze lub ukryte za ekranami telewizyjnymi.

Jego chmury i zniekształcone twarze są dość symboliczne. Mogą reprezentować, w jaki sposób ból i myśli - chroniczne lub psychiczne - zastępują naszą zdolność do wyraźnego widzenia, powodując utratę małych chwil czasu i rzeczywistości.

Wyciągnąłem rękę do Mike'a przez e-mail, aby wspomnieć o naszym zachwycie dla jego pracy, i zapytałem z ciekawości, czy połączenie zdrowia psychicznego było poza bazą.

Być może drugą naturą jest zastanawianie się nad zdrowiem psychicznym w sztuce, ale wciąż czuję się niezręcznie, pytając o to - jednocześnie twoja sztuka przemawia do mnie tak bardzo na poziomie osobistym na ten temat. Ale jaki jest twój stosunek do ludzi pytających, czy twoja sztuka ma jakiś związek ze zdrowiem psychicznym?

Nikt nigdy nie zapytał mnie bezpośrednio o chorobę psychiczną, ale nie mam problemu z mówieniem o tym. Myślę, że jest to coś, o czym wszyscy powinniśmy swobodnie rozmawiać. Osobiście, OCD i lęk pojawiły się w młodym wieku. Wydaje mi się, że miałem około dziewięciu czy dziesięciu lat, gdy po raz pierwszy zacząłem doświadczać zwykłych myśli, któremu towarzyszy ogromna ilość niepokoju.

Post udostępniony przez SLiME (@slimesunday) w dniu 5 września 2017 r. O 10: 01am PDT

W tym czasie miałem dużo obaw o śmierć, choroby i religię - trzy duże tematy, o których nic nie wiedziałem. Kiedy brakuje ci wiedzy, twój umysł może wypełnić puste miejsca pewnymi absurdalnymi rzeczami. Nie będę wdawał się w szczegóły, ale dziwne myśli były niezwykle częste i trwały przez całe liceum. Na drugim roku studiów poszłam na poważną depresję i wtedy naprawdę zaczęłam eksperymentować ze sztuką i oprogramowaniem.

Miłych ludzi na wakacje, nie wysadzaj się w powietrze

Post wspólny dla SLiME (@slimesunday) 3 lipca 2017 o 12: 12pm PDT

To była najskuteczniejsza forma terapii, jaką miałem kiedykolwiek doświadczony. To naprawdę pomogło mi skupić się na czymś innym niż moje własne myśli. Najpierw zaczęło się od innego oprogramowania muzycznego i projektowania dźwięku, a potem w jakiś sposób przekształciło się w sztukę cyfrową. Więc tak, istnieje połączenie.Nie tylko mam obsesję na punkcie tworzenia sztuki, ale jest to również dla mnie ważna droga ucieczki.

Wiele waszych dzieł ma jakiś temat przemieszczenia - ale wyraźnie, wiele osób łączy się z waszą pracą. Jak myślisz, dlaczego tak jest?

Myślę, że masz rację, nigdy tak naprawdę nie myślałem o tym, dopóki o tym nie wspomniałeś. Uważam za satysfakcjonujące ukrywanie twarzy bohaterów czymś bardzo nienaturalnym. Jeśli chodzi o to, dlaczego to robię, nie mam innego wyjaśnienia poza tym, że sprawi to, że widz zada pytanie. Może tu gra podświadomość. Zawsze chciałem, aby ludzie oglądali moją sztukę w ułamku sekundy "WTF".

Post udostępniony przez SLiME (@slimesunday) w dniu 5 czerwca 2017 o 3: 00pm PDT

Pochodzący z tła, w którym twoim marzeniem było pójście do szkoły medycznej, ma ten proces twórczy ukształtowany lub ukształtowany, sposób widzisz świat?

Nie wiem, czy to było marzenie, aby pójść do szkoły medycznej. Dla mnie była to w dużej mierze iluzja wszczepiona mi w głowę w młodym wieku. Moja matka, ojciec i siostra są pielęgniarkami. W szkole radziłem sobie dobrze pomimo moich zmagań i naprawdę przygotowałem się do szkoły dla absolwentów. Przez lata pracowałem w szpitalu, potem pracowałem jako ratownik medyczny. Więc wykonałem całą pracę, żeby się ustawić. Zajęło mi trochę czasu uświadomienie sobie, że robię wszystkie złe rzeczy.

Wspominasz na swojej stronie, że tworzenie stało się czymś w rodzaju obsesji - starasz się stworzyć coś przed końcem dnia. Jak wygląda dzień tworzenia?

Tak, mam tendencję do łatwej zdobywania obsesji. Któregoś dnia kupiłem świeczkę i spędziłem wiele godzin, starając się ją stopić we właściwy sposób, żeby wyglądało fajnie na moim biurku. Okazało się to bezcelowe. Kiedy po raz pierwszy się budzę, zwykle rozprawiam się z jakąś niezależną pracą. Większość mojej sztuki kończy się gdzieś w przemyśle muzycznym, więc zazwyczaj pracuję nad wydaniem utworu do czwartej. Moja dziewczyna wraca do domu z pracy około piątej, więc zwykle robię sobie przerwę, żeby się z nią umówić.

Około 8 do 21 jest, kiedy naprawdę zaczynam koncentrować się na tworzeniu czegoś na następny dzień. Czasami zajmuje to godzinę, innym razem jest to bolesna walka, która trwa wiele godzin. Niestety, nie będę w stanie zasnąć, dopóki nie będę miał czegoś, z czego jestem zadowolony. Właśnie wtedy zaczynamy wprowadzać wzorce zachowań, które większość profesjonalistów nazywa "niezdrowymi". "Głównie dlatego, że mogłem wstać o 6 w nocy, jeśli nie mam niczego, z czego jestem zadowolony.

Post udostępniony przez SLiME (@slimesunday) 14 marca 2017 o 3: 06pm PDT

Czy uważasz, że ten "niezdrowy" wzór jest kompromisem? Czy myślisz, że sztuka ma potencjał, by pomóc w tych wzorcach?

Aby odpowiedzieć na twoje pytanie, sztuka zawsze korzystała z mojego zdrowia psychicznego, ale są chwile, kiedy mogę nadmiernie pochłonąć tworzenie i siedzenie przed komputerem. Uważam, że zaczynam izolować się od wszystkiego, co się dzieje. Łatwiej jest stać się mniej zaangażowanym społecznie, kiedy zaczynasz wchodzić w te schematy.

Utknąłem w jednej z tych faz przez około rok i naprawdę nie widziałem wiele z moich przyjaciół lub rodziny.Byłem bardzo skoncentrowany na sztuce. Jeśli patrzysz z zewnątrz, jestem pewien, że wydaje się niezdrowy i prawdopodobnie tak jest. Zdrowa równowaga byłaby idealna, ale w większości przypadków jest to zbyt łatwe do wciągnięcia w tworzenie przez wiele godzin i wczesnym rankiem. Co więcej, można zacząć żyć bardzo samotnym stylem życia, a tego rodzaju nawyki mogą być trudne do zerwania.

Post udostępniony przez SLiME (@slimesunday) 17 stycznia 2017 o 15:14 PST

Och - mówiąc o przemyśle muzycznym, to zabawne, że widziałem twoją sztukę, zanim jeszcze znalazłem twoje Instagram. Jeśli jest jeden artysta, z którym chciałbyś sparować swoją sztukę, kto by to był?

To niesamowite! W tej chwili musiałbym powiedzieć Flume. Ma bardzo unikalny dźwięk i zestaw wizualizacji. Wątpię, aby to, co teraz wypuszczę, bezproblemowo spakowałoby się z jego muzyką, ale zdecydowanie chciałbym wymyślić coś, co pasowałoby do niego. Jestem po prostu super zainspirowany jego całą dyskografią i projektem dźwiękowym.

Powinieneś sprawdzić Raleigh Ritchie! Jego muzyka i teksty wydają się iść w parze ze sztuką.

Ten koleś jest bardzo utalentowany, ja go kopie!

Dziękuję za poświęcenie czasu, aby odpowiedzieć na moje pytania. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co pojawi się na Twoim Instagramie. Każdego dnia jest dosłownie coś nowego!

Śledź Mike Parisella na Instagram dla codziennej sztuki lub odwiedź jego stronę dla odbitek.

Christal Yuen jest redaktorem Healthline. Uważa, że ​​sztuka jest formą nieśmiertelności i chętnie wykorzystuje swój wolny czas, aby znaleźć niezależnych artystów, od ilustratorów po muzyków. W czasie, gdy nie wydaje online, idzie na koncerty i psuje swojego psa. Możesz skontaktować się z nią na Twitterze.