Dom Twój lekarz Wojownik Połączenie psów: W przypadku weteranów z PTSD

Wojownik Połączenie psów: W przypadku weteranów z PTSD

Spisu treści:

Anonim

Przypisanie obrazu

Przypisanie obrazu

Źródło: Warrior Canine Connection

Po powrocie do domu z Iraku, emerytowany sierżant sztabu Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych Ryan Garrison miał objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD). Ale przez długi czas zaprzeczał temu. Dopiero jego żona Julie spotkała się z Rickiem Yountem, dyrektorem wykonawczym Warrior Canine Connection (WCC), który złożył razem dwa i dwa.

Yount, licencjonowany pracownik socjalny, założył WCC w 2011 roku. Organizacja non-profit pozyskuje weteranów, aby pomóc w szkoleniu psów służbowych dla innych weteranów. Yount sobie sprawę, że psy mocy muszą oferować komfort i wsparcie ponad 25 lat temu.

W tym czasie Yount musiał iść do pracy i nie chciał zostawiać szczeniaka z golden retriever, który dostał w domu bożonarodzeniowym. Zamiast tego postanowił go sprowadzić. Nie miał "żadnego planu" i myślał, że po prostu zostawiłby go w samochodzie z opuszczonymi szybami. Przypadkiem tego dnia Yount otrzymał zadanie odebrania dziecka z domu jego rodzica i przeniesienia go do rodziny zastępczej.

"Dzieciak był w samochodzie ze mną i innym nieznajomym, z traumą i szlochem", wspomina. "Ale o milę w dół drogi, on poszedł cicho. Szczeniak oparł głowę na kolanach. "

To był potężny moment" żarówka "dla Yount. Odkąd założył WCC, był świadkiem tego, jak weterani szkolą psy służbowe dla innych wojowników, uczy ich cierpliwości. Daje im poczucie celu.

Siła pupy

Przypisanie obrazu

Przypisanie obrazu

Źródło: Warrior Canine Connection

Julie Garrison, muzykoterapeuta z Walter Reed National Military Medical Center, po raz pierwszy spotkała się Yount i jego szczenięta w trakcie szkolenia w pracy. W tym czasie mąż Julie, Ryan, nadal pełnił czynną służbę, choć teraz pracował przy biurku. Jego symptomy PTSD były łatwe do opanowania, a on próbował "walczyć" z nimi, opisuje. Czasami wpadał w złość, nawet rzucając krzesłami w ścianę. Jego psycholog zalecił leki przeciwpsychotyczne. Ale Ryanowi nie podobało się, jak się na tym czuł. "Czułem się tak, jakbym miał doświadczenie poza ciałem" - mówi. Powiedział swojemu lekarzowi, że nie chce już tego brać.

Na szczęście Julie przekonała Ryana, aby zaczął pracować z psami w WCC. Właśnie wtedy do jego życia wkroczył Luke, czarne laboratorium. Obaj mieli prawie natychmiastowe połączenie. "On i ja związaliśmy się naprawdę dobrze" - opisuje Ryan. "Najpierw poszliśmy do sklepu spożywczego i za każdym razem, gdy coś mówiłem, reagował. "Ryan próbował tych samych sygnałów z innymi psami, ale nie zawsze odpowiadały.Inni trenerzy w organizacji zauważyli, mówiąc do Ryana: "Hej, naprawdę klikasz. "

Tradycyjnie, weterani, którzy pracują z programem WCC, szkolą psy od czasu, gdy są szczeniętami przez okres do dwóch lat. Uczą ich konkretnych zadań, aby zaspokoić potrzeby weterynarza. Jeśli na przykład są na wózku inwalidzkim, mogą potrzebować nauczyć się otwierać drzwi, zbierać butelki z wodą lub włączać i wyłączać światła. Natychmiastowa więź Ryana i Luke'a oznaczała, że ​​przekroczyli kilka początkowych kroków i od razu zaczęli współpracować. Kilka miesięcy później Ryan wrócił do domu Luke'a.

Wyniki

Atrybucja obrazu

Atrybucja obrazu

Źródło: Warrior Canine Connection

Rezultaty były niesamowite. W towarzystwie Luke'a Ryan powiedział swojemu psychiatrze, że nie potrzebuje już lekarstw. Luke jest w stanie wykryć wszystkie wyzwalacze Ryana, w tym zaciśnięte pięści i reakcje na wściekłość na drodze. Teraz, gdy Ryan zaczyna się denerwować, Luke szturcha go lub opiera głowę na kolanach, kiedy jedzie razem. "On po prostu uspokaja" - mówi Ryan.

Luke pomaga także Ryanowi w poruszaniu się. Podczas ucieczki przed eksplozją granatów doznał ciężkiej urazu kręgosłupa w Iraku. Ryan może oprzeć się na nim o wsparcie podczas wstawania z krzesła, a także wciągnąć kamizelkę, by utrzymać równowagę.

Podczas gdy wiele poleceń trzeba się nauczyć, dla naszych psów serwisowych podczas treningu #LOVE zawsze wydaje się naturalnie. fotka. świergot. com / 7ZYXbyKF2C

- WarriorCanineConnect (@WarriorCanineCn) 24 sierpnia 2016

Szczenięta i PTSD

Ryan i Luke niedawno "ukończyli" program szkolenia WCC, ale będą kontynuować współpracę. Ryan bardzo zaleca zwierzętom służbowym pomoc w lęku i PTSD, ale zdaje sobie sprawę, że nie będzie działać dla wszystkich.

"To nie jest 100-procentowe wyleczenie lub substytut leków lub terapii" - mówi. "Ale leki mogą mieć wiele skutków ubocznych. Mówię ludziom, że psy mają dwa skutki uboczne: ślinienie i futro. Jeśli możesz znieść te, powinieneś pomyśleć o zdobyciu psa. "