Dom Lekarz internetowy Czy toksyny środowiskowe są odpowiedzialne za wzrost częstości autyzmu i schizofrenii?

Czy toksyny środowiskowe są odpowiedzialne za wzrost częstości autyzmu i schizofrenii?

Spisu treści:

Anonim

Pół wieku temu naukowiec próbował stworzyć czyste laboratorium, które mógłby wykorzystać do badania materiałów radioaktywnych wolnych od zanieczyszczeń. Ale bez względu na to, co próbował, jego testy ciągle informowały, że zostały skażone ołowiem. W końcu zdał sobie sprawę z tego, że źródło pochodzi z samego powietrza - umieszczonego tam przez dziesięciolecia samochodów spalających benzynę ołowiową. Ostatecznie Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił Ustawę o czystym powietrzu, usuwając ołów z benzyny.

Potem, 15 do 20 lat później, nastąpiło nieoczekiwane: znaczny spadek amerykańskich wskaźników brutalnej przestępczości. Kiedy badacze przyjrzeli się temu bliżej, odkryli, że osiedla o najwyższym wskaźniku szczątkowej ekspozycji na ołów miały również najwyższe wskaźniki przestępczości. Doszli do wniosku, że ołów wpływał na rozwijające się mózgi dzieci, uszkadzając ich przewidywanie, samokontrolę i inne ważne czynniki pozwalające stawić opór zbrodni.

reklamaReklama

Szybko do przodu do dziś. Wskaźniki przestępczości pozostają stosunkowo niskie, ale obserwujemy gwałtowne zmiany w zakresie zaburzeń rozwoju mózgu, takich jak autyzm i ADHD. Czy można winić inne toksyny środowiskowe?

Zobacz pięć ukrytych zagrożeń dla zdrowia w domu »

Bliższe spojrzenie na mózg

Zespół badawczy z Uniwersytetu York w Toronto w Kanadzie zdecydował się wyśledzić genetyczną ścieżkę zaangażowaną w rozwój autyzmu. Przebadali cząsteczkę tłuszczową o nazwie prostaglandyna E2 (PGE2), którą organizm wykorzystuje do regulacji układu odpornościowego. (Wyniki badania opublikowano w Cell Communication & Signaling.)

reklama

"W mózgu PGE2 odgrywa także ważną rolę w dojrzewaniu komórek mózgowych i związkach między nimi powstałych podczas rozwoju prenatalnego" - pisarz starszy Dorota A. Crawford, profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie York, powiedział w wywiadzie dla Healthline.

Zespół Crawforda odkrył, że PGE2 oddziałuje z pewnym białkiem, które z kolei reguluje ekspresję wielu genów. Chociaż geny są ustalone od momentu poczęcia, mogą być włączane i wyłączane przez różne białka, pozwalając tym samym genom wyrażać się inaczej u różnych ludzi.

ReklamaReklama "[Te] białka mają krytyczne znaczenie w rozwoju, organizacji i okablowaniu systemu nerwowego" - powiedział Crawford. "Kierują komórkami, gdzie i jak daleko muszą iść, a także kontrolują sposób, w jaki dzielą się i komunikują. [] Białka ściśle regulują poziom ekspresji genów odpowiedzialnych za wczesny rozwój mózgu. Dlatego każda zmiana poziomu ekspresji takich genów wpłynie na przebieg rozwoju. "

Kiedy zmieniały się poziomy PGE2, podobnie jak ekspresja genów całego genu genów, które regulują białka.

"Interesujące, że wszystkie te geny były wcześniej zamieszane w różne badania nad autyzmem" - powiedziała w komunikacie prasowym główna autorka Christine Wong.

Współczynniki autyzmu wzrastają szybciej niż można przypuszczać, że większa diagnoza Badanie CDC szacujące, że 1 na 68 dzieci ma teraz zaburzenie ze spektrum autyzmu Nowe toksyny w naszym środowisku, które wpływają na tę genetyczną ścieżkę, mogą pomóc wyjaśnić dlaczego.

Wiele czynników może wpływać na poziomy PGE2 w organizmie. do związków estrogenopodobnych (takich jak te występujące w pestycydach i niektórych tworzywach sztucznych), dieta pozbawiona kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, zanieczyszczenia powietrza i metali ciężkich, infekcje oraz niektóre leki i chemikalia w kosmetykach. > ReklamaReklacje

Dowiedz się więcej: Autyzm rozpoczyna się w czasie ciąży »

Wiele stresorów, jeden wynik

Wszystkie te czynniki powodują, że komórki są pod wpływem stresu, co powoduje, że zachowują się inaczej. Inne badanie Uniwersytetu Yale, publikacja W dzienniku

Neuron zbadał wpływ stresorów na geny rozwijających się komórek mózgowych. Ich zespół wyeksponował zarodki myszy na różne czynniki stresogenne: alkohol, metylo-rtęć i napady padaczkowe (u myszy matki). Odkryli, że wszystkie trzy czynniki stresogenne aktywują gen zwany czynnikiem szoku cieplnego (HSF1), który chroni rosnące komórki mózgowe przed stresorami w łonie matki. Kiedy inżynierowie myszy nie mieli genu HSF1, myszy eksponowane na stresory wykazywały nieprawidłowości w rozwoju mózgu. Nawet bardzo niskie poziomy toksyn wystarczały, by spowodować szkody.

Ogłoszenie

Zespół stworzył także komórki macierzyste z komórek pobranych od osób ze zdiagnozowaną schizofrenią. Komórki te były znacznie bardziej wrażliwe na stres niż komórki macierzyste wytworzone od ludzi bez schizofrenii, a ich ekspresja genów znacznie bardziej się odbiła. Coś w ich genetycznym składzie czyniło je wrażliwymi na stres, w tym toksyny środowiskowe.

"Wydaje się, że różne typy stresorów środowiskowych mogą wywołać ten sam stan, jeśli występują w tym samym okresie rozwoju prenatalnego" - powiedział w komunikacie prasowym starszy autor Pasko Rakic. "Odwrotnie, ten sam stresor środowiskowy może powodować różne patologie, jeśli występuje w różnym czasie w czasie ciąży. "

ReklamaReklama

Schizofrenia, autyzm i inne zaburzenia mają jedną wspólną cechę: wydają się być wynikiem niepoprawnego okablowania mózgu podczas gdy dziecko rozwija się w łono.

Czytaj więcej: Konopie indyjskie podczas ciąży upośledzają rozwój mózgu dziecka »

Jak mogę chronić moje dziecko?

Jeśli Ty lub Twój partner spodziewacie się dziecka lub planujecie mieć dziecko, Crawford ma porady, jak zminimalizować ryzyko dla rozwijającego się mózgu dziecka.

Ogłoszenie

"Bycie świadomym konsumentem ma ogromne znaczenie" - powiedziała.

Lekarze zalecają już kobietom w ciąży unikanie pewnych pokarmów. Obejmuje to surowe mięso i jaja, które mogą przenosić infekcje, które mogą wpływać na mózg dziecka.Obejmuje również duże drapieżne ryby, takie jak tuńczyk i miecznik, które przenoszą wysokie poziomy metali ciężkich, takich jak rtęć.

ReklamaReklama

"Jednak nie tylko żywność, którą spożywamy, może wpływać na rozwijające się dziecko, ale także produkty, z których korzystamy na co dzień, takie jak kremy do skóry i kosmetyki" - wyjaśniła. "Naszą najlepszą radą jest unikanie tych kremów i kosmetyków, których nie potrzebujesz - szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży, kiedy filtrowanie barier między matką a dzieckiem nie jest w pełni rozwinięte. "

Crawford dodał:" Jako matka dwójki małych dzieci i naukowca radziłbym kobietom w ciąży, aby unikały narażenia na jakiekolwiek leki lub kosmetyki podczas ciąży i karmienia piersią. Ponadto, jeśli kupisz jakieś produkty, spójrz na listę składników - im krótsza lista, tym lepiej. "

Powiązane czytanie: Bakterie wytwarzające toksynę mogą być wyzwalaczami środowiskowymi dla stwardnienia rozsianego»