Chłopiec z autyzmem poprawia antybiotyki, łącząc bakterie jelitowe z ASD
Spisu treści:
Związek pomiędzy bakteriami jelitowymi a zaburzeniem ze spektrum autyzmu (ASD) staje się coraz bardziej ugruntowany.
Najnowszy link pochodzi od Johna Rodakisa, medycznego inwestora venture capital, który opublikował dziś raport o tym, jak objawy jego autyzmu uległy dramatycznej poprawie, gdy dziecko przyjmowało antybiotyk. Chłopiec został poddany recepty na antybiotyk amoksycylinę w leczeniu paciorkowca.
ReklamaReklama Dziecko było w stanie nawiązać kontakt wzrokowy, jego rozwój mowy poprawił się, a on miał siłę i energię, których jego rodzice nigdy wcześniej nie widzieli.
Raport Rodakisa jest przeglądem najnowszych badań dotyczących związku między bakteriami jelitowymi a ASD. Został opublikowany w Ekologii Mikrobiologicznej w zdrowiu i chorobie.
Czytaj więcej: Badania pokazują, że dzieci z autyzmem częściej cierpią na zespół jelita drażliwego »
Reklama Rodakis nie mówi, że antybiotyki powinny być stosowane w leczeniu autyzmu, ale uważa, że bakterie jelitowe odgrywają rolę w zaburzeniu.
"Nie jestem zwolennikiem stosowania antybiotyków jako długotrwałego leczenia autyzmu, ale chciałbym zobaczyć poważne badania medyczne na temat tego, dlaczego niektóre dzieci wydają się poprawiać przyjmowanie antybiotyków" - powiedział Rodakis Healthline.Rodakis powiedział, że podawanie dzieciom z autyzmem antybiotyków nie jest odpowiedzią i może to mieć negatywne skutki. "Chcemy być ostrożni, aby nie stworzyć szalonego pośpiechu dla rodziców, aby pójść i postawić swoje dzieci ASD na antybiotykach" - powiedział. "Mam nadzieję, że studiując te dzieci reagujące na antybiotyki, możemy dowiedzieć się więcej na temat podstawowej biologii autyzmu. "
Uważaj na fałszywe lub wprowadzające w błąd roszczenia dotyczące leczenia autyzmu»
Człowiek na misji
Rodakis zanurkował w badania po tymczasowej poprawie syna. Znalazł badanie z 1999 r. Szpitala Chicago Rush Children, w którym opisano podobne zjawisko.
Niedawne badania przeprowadzone przez Uniwersytet Stanowy w Arizonie wykazały, że dzieci z autyzmem charakteryzowały się mniejszą różnorodnością typów bakterii znajdujących się w ich wnętrznościach niż dzieci rozwijające się normalnie. Innymi słowy, ich mikrobiom nie był tak różnorodny.
Mikrobiom odnosi się do trylionów bakterii i innych mikroorganizmów, które naturalnie żyją na ludzkim ciele. Badania wykazały, że te mikroorganizmy są w większości korzystne, dostarczając składniki odżywcze z jedzenia, które jedzą, pomagając naszemu układowi odpornościowemu rozwijać się i regulując metabolizm.
ReklamaReklama Jelito zawiera największy zbiór pomocnych bakterii w ciele.Kiedy osoba przyjmuje antybiotyk, lek zabija nie tylko szkodliwe bakterie, które zostały przepisane w leczeniu, ale także inne bakterie jelitowe jako uszkodzenia uboczne. Niektórzy badacze spekulują, że zmiana równowagi drobnoustrojów w jelitach może wpływać na różne sytuacje, od otyłości i alergii pokarmowych po cukrzycę typu 1 i autyzm.
Rodakis powiedział, że był zdeterminowany, aby zrozumieć, w jaki sposób antybiotyk pomógł jego synowi, aby pomóc innym dzieciom z ASD.
Dowiedz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o ludzkim mikrobiomie i zdrowiu »
ReklamaThe Gut-Brain Connection
Rodakis rozmawiał z lekarzami i naukowcami o możliwym związku między zdrowiem jelit a ASD.
Następnie skontaktował się z dr Richardem Frye, który kieruje Programem Badania Autyzmu w Instytucie Badawczym Dzieci Szpitalowych Arkansas. Związane z innymi badaczami w nadziei na rozpoczęcie próby badania tego zjawiska. Chcieli także zorganizować konferencję.
ReklamaReklama Pierwsze międzynarodowe sympozjum na temat mikrobiomu w zdrowiu i chorobie ze szczególnym uwzględnieniem autyzmu odbyło się w czerwcu. Wydarzenie było współfinansowane przez nową organizację non-profit Rodakis, N of One: Autism Research Foundation.
Wielu naukowców zaczyna postrzegać autyzm jako coś bardziej zbliżonego do zespołu metabolicznego, który może odgrywać rolę w mikrobiomie. John RodakisNależy dalej badać związek między mikrobiomem a ASD, Rodakis napisał.
"Wielu badaczy zaczyna postrzegać autyzm jako coś bardziej zbliżonego do zespołu metabolicznego, który może odgrywać rolę w mikrobiomie" - powiedział.
Reklama Co mogą zrobić rodzice?
Rodakis nalega, aby obserwowali i zapisywali swoje dzieci - zwłaszcza jeśli przyjmują antybiotyki i wykazują lepsze funkcje.
ReklamaReklama Powiązane wiadomości: Szczepienia nie powodują autyzmu - więc co robi? »