Leczenie raka: CAR-T pokazuje obietnicę
Spisu treści:
- Pierwsze leczenie CAR-T w Stanach Zjednoczonych
- Sukces i porażki
- Ryzyko a nagroda
- Leczenie dzieci chorych na białaczkę
- CAR-T w Chinach
- Bezpieczeństwo i koszty
- Czy pacjenci chorzy na raka rozumieją te terapie?
- świetlana przyszłość CAR-T
W ostatnich tygodniach pojawiło się mnóstwo wiadomości dotyczących CAR-T.
To przełomowa komórkowa immunoterapia, którą twierdzą badacze onkologii, jest lekiem na pewne typy białaczki i chłoniaka oraz potencjalnie kilka innych nowotworów.
ReklamaReklama Niewielu onkologów używa słowa "C", tak jak w "leczeniu. "
To dlatego, że większość metod leczenia raka po prostu nie spełnia swoich wcześniejszych obietnic.
Ale CAR-T nie jest jak większość terapii przeciwnowotworowych. To może być prawdziwa okazja.
OgłoszenieW późnych etapach badań klinicznych leczenie pokazuje wyniki u pacjentów z rakiem, których naukowcy po prostu wcześniej nie widzieli.
W rezultacie CAR-T ma niespotykanie wysokie wymagania zarówno pacjentów, jak i firm farmaceutycznych.
ReklamaReklama Dwa tygodnie temu Gilead Sciences, czwarta co do wielkości firma farmaceutyczna w Stanach Zjednoczonych, kupiła Kite Pharma - małą firmę biotechnologiczną, której specjalnością jest CAR-T - za prawie 12 miliardów dolarów w gotówce.
CAR-T, oznaczający chimeryczną terapię komórkami T receptora antygenu, jest jednorazową infuzją wykorzystującą własne komórki T pacjenta do walki z rakiem.
Cały proces trwa około trzech tygodni.
Kite kandydat CAR-T, axi-cel, ma otrzymać zatwierdzenie od Food and Drug Administration (FDA) pod koniec listopada jako nowe leczenie dla pacjentów z nawrotami, agresywnymi i nieprzerobowymi kwalifikującymi się postaciami chłoniaka nieziarniczego.
Dzięki temu zakupowi, Gilead, już światowy lider na rynku leków przeciw HIV, staje się natychmiastowym liderem w dziedzinie immunoterapii.
ReklamaReklama "Ograniczamy się do tego, co możemy komentować na tym etapie, ponieważ transakcja nie została sfinalizowana, a my nadal działamy jako dwie oddzielne firmy," Nathan Kaiser, zastępca dyrektora ds. Gilead powiedział Healthline.
"W tym momencie możemy powiedzieć, że Kite ma najnowocześniejszą technologię i ta transakcja natychmiast stawia Gilead jako lidera w terapii komórkowej, który naszym zdaniem będzie podstawą leczenia osób chorych na raka. "
Pierwsze leczenie CAR-T w Stanach Zjednoczonych
Kilka dni po tym, jak Gilead kupił latawiec, szwajcarski gigant narkotykowy Novartis ogłosił, że Kymriah, jego kandydat CAR-T na dzieci i młodych dorosłych z ostrą białaczką limfoblastyczną, został zatwierdzony przez FDA do użytku w Stanach Zjednoczonych.
Reklama Mimo że Kymriah ma cenę 475 000 $, obserwatorzy branży twierdzą, że zatwierdzenie leku zwiększy już i tak już rosnący sektor.
Może to również utorować drogę do większych inwestycji w inne terapie oparte na komórkach i więcej badań klinicznych dotyczących różnych nowotworów.
ReklamaReklama "Ta aprobata otworzy zastawki dla tego rodzaju terapii, które będą stosowane w wielu różnych białaczkach, chłoniakach, guzach litych, szpiczakach," Dr.Prakash Satwani, pediatra-hematolog-onkolog z Columbia University Medical Center, powiedział Business Insider. "Myślę, że to dopiero początek nowej ery terapii genowej. "
Dla kilku dużych i małych firm, które mają terapie CAR-T w testach, w tym Novartis, Juno Therapeutics, Kite Pharma i Bluebird Bio, był to wyścig, aby zobaczyć, kto pierwszy przekroczy linię regulacyjną.
Podczas gdy Novartis dostał się tam pierwszy, oczekuje się, że będzie miejsce na każdą z tych metod leczenia, ponieważ trafią one do biur onkologów w ciągu kilku lat lub w niektórych przypadkach na kilka miesięcy.
ReklamaSukces i porażki
Terapie, które wykorzystują system immunologiczny organizmu, są najgorętszym trendem w leczeniu raka w 2017 roku.
A CAR-T jest zdecydowanie najskuteczniejszy.
ReklamaReklama Leczenie nazywa się "żywym narkotykiem", ponieważ wiąże się z wprowadzaniem zmienionych komórek do organizmu, które rozmnażają się i walczą z rakiem.
CAR-T został powszechnie uznany za narzędzie do zmiany gry i prawdopodobnie wyleczy różne nowotwory krwi i wiele innych rodzajów raka.
W badaniu Novartis, w którym wzięło udział 63 pacjentów z białaczką, którzy zasadniczo nie mieli szansy na przeżycie z innymi metodami leczenia, 83% było w remisji po trzech miesiącach, a 64% po remisji wciąż pozostawało w remisji.
"CAR-T pokazuje niewiarygodną moc twojego systemu odpornościowego," Dr David Maloney, dyrektor medyczny dla komórkowej immunoterapii w Fred Hutchinson Cancer Research Center, powiedział CBS Nowość.
Jednak nie każdy, kto był leczony CAR-T, uzyskał pełną odpowiedź lub pozostaje w remisji.
W tym tygodniu, Robert Legaspi, jeden z pierwszych pacjentów w badaniu CAR-T Kite w ostrej białaczce limfoblastycznej (ALL) w Moores Cancer Center na University of California w San Diego, powiedział Healthline, że jego rak powrócił.
Legaspi została zachwalona w zeszłym roku przez badaczy z Moores jako ktoś, kto walczył ze WSZYSTKIM praktycznie przez całe swoje życie i który mógł wreszcie znaleźć lekarstwo w CAR-T.
W ubiegłorocznej historii Yahoo Finance powiedział, że wierzy, że został wyleczony.
I jego zespół w Moores zgodził się.
Dr. Januario Castro, główny badacz badań CAR-T w Moores, powiedział w zeszłym roku, że Legaspi nie tylko jest wolna od białaczek, ale "może potencjalnie wyleczyć się z tego śmiertelnie niebezpiecznego stanu. "
Ale w ekskluzywnym wywiadzie dla Healthline w tym tygodniu, Legaspi wyraził swoje rozczarowanie, że jego rak powrócił.
Dodał jednak, że czekał na wycofanie się.
"Wciąż czekam na mój zespół, żeby to zaplanować," powiedział. "Nie mają jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego wróciły. Ale ufam mojemu zespołowi. Wiem, że mogę to przezwyciężyć. "
Legaspi wie, że niekoniecznie jest typowym pacjentem CAR-T, i że wielu pacjentów CAR-T jest w remisji miesiącami, a nawet latami po badaniach klinicznych.
Nadal wierzy w terapię. Dodał, że nie jest pewien, kiedy rozpocznie się ponowne leczenie, i że obecnie jest "trochę zmęczony z powodu leków."
" Wierzę, że mogę być pierwszym, który go przerobi "- zauważył.
Zespół lekarzy w Moores Cancer Center, którzy pracują nad procesem białaczki, w którym zapisał się Legaspi, odmówił komentarza w tej sprawie, powołując się na poufność pacjenta.
"Te pytania dotyczą prywatnych informacji od pacjentów", powiedział Castro w Healthline w e-mailu. "Nie zgodzili się na ten proces. Dlatego nie mogę podać komentarzy. "
Healthline poprosił także o komentarz od Kite Pharma, ale nie otrzymał odpowiedzi.
Ryzyko a nagroda
Dla pacjentów z rakiem, którzy rozważają CAR-T, nadrzędne pytanie brzmi: Czy nagrody za leczenie warte są ryzyka?
Odpowiedź pozostaje jednoznacznym "tak" dla Legaspi i kilku innych pacjentów z rakiem, z którymi rozmawia Healthline, którzy uczestniczyli w badaniach CAR-T, lub planują.
Pacjenci z chorobą nowotworową, którzy biorą udział w badaniach CAR-T, zwykle nie mają opcji.
Ale pomimo znakomitych wyników tego leczenia, nawet u pacjentów z chorobą nowotworową, którzy są bardzo chorzy, istnieje ryzyko związane z tą procedurą.
Nastąpiły pewne trzeźwe niepowodzenia, a nawet śmierć w badaniach klinicznych.
Największym ryzykiem dla pacjentów leczonych CAR-T jest coś, co nazywa się syndromem uwalniania cytokiny, który jest opisany jako ogólnoustrojowa odpowiedź zapalna spowodowana przez cytokiny uwalniane przez infuzowane komórki CAR-T.
Cytokina jest jedną z wielu substancji, takich jak interferon, interleukina i czynniki wzrostu, które są wydzielane przez pewne komórki układu odpornościowego i wywierają wpływ na inne komórki.
Gdy cytokiny są uwalniane do krążenia, mogą generować wiele objawów, w tym gorączkę, nudności, dreszcze, niedociśnienie, ból głowy, wysypkę i drapanie w gardle.
Objawy są zazwyczaj łagodne lub umiarkowane i można je łatwo opanować. I odchodzą w ciągu zaledwie kilku tygodni, co może uczynić leczenie bardziej znośnym niż chemioterapia.
Ale niektórzy pacjenci doświadczają ciężkich reakcji, które wynikają z masywnego uwalniania cytokin. I może prowadzić do śmierci, jeśli nie szybko i właściwie zarządzane.
Najnowszy raport dotyczący śmierci pacjenta związanego z CAR-T pojawił się podczas próby, przeprowadzonej przez francuską firmę farmaceutyczną Cellectis, dotyczącej nowego leczenia CAR-T, w którym komórki T są pobierane od dawców, a nie od samych pacjentów.
FDA umieściła kliniczne blokady w dwóch próbach wczesnej fazy znanych jako UCART123 po śmierci 78-letniego mężczyzny leczonego z powodu plastycznego dendrytycznego nowotworu komórek dendrytycznych (BPDCN).
Według OncLive, mężczyzna zmarł po doświadczeniu zespołu uwalniania cytokin.
Leczenie dzieci chorych na białaczkę
Naukowcy z Londynu twierdzą, że wyleczyli dwoje dzieci z białaczki, co zostało uznane za pierwszą na świecie próbę zaoferowania leczenia CAR-T genetycznie zmodyfikowanymi komórkami odpornościowymi od dawcy.
Przegląd technologii donosił, że eksperymenty, które miały miejsce w londyńskim szpitalu Great Ormond Street, odnoszą się do rentowności "gotowej terapii komórkowej przy użyciu niedrogich zapasów uniwersalnych komórek, które mogą zostać zalane w żyłach pacjentów za jednym zamachem.."
Jeśli ten gotowy proces ostatecznie okaże się bezpieczny, będzie on łatwiejszy do administrowania niż CAR-T, który jest przeznaczony dla każdego indywidualnego pacjenta.
Może to potencjalnie stanowić konkurencyjne zagrożenie dla Gilead, Novartis, Juno i innych firm, które zbierają komórki T pacjentów, opracowują je, a następnie ponownie je wykorzystują.
CAR-T w Chinach
CAR-T zyskuje na popularności na całym świecie.
Kilka firm biotechnologicznych w Chinach, które każdego roku stają się coraz ważniejszym graczem w dziedzinie biotechnologii, mają terapie CAR-T na różnych etapach rozwoju.
Niektórzy rozpoczęli badania kliniczne.
Agencja informacyjna Xinhua w Chinach donosi, że chiński szpital właśnie wykorzystał CAR-T do pomyślnego leczenia pacjenta ze Stanów Zjednoczonych ze szpiczakiem, nowotworem szpiku kostnego.
Po raz pierwszy ktoś żyjący poza Chinami otrzymał CAR-T w chińskiej instytucji, według szpitala.
Craig Chase, 56 lat, z Kalifornii, został zwolniony dwa tygodnie temu z Szpitala Ludowego Jiangsu w Nanjing po otrzymaniu leczenia.
Zanim został wypisany ze szpitala, wyniki jego badań krwi były podobno w normalnym zakresie.
Bezpieczeństwo i koszty
Technologia CAR-T jest wciąż w powijakach i ma miejsce na ogromny wzrost, a także na poprawę bezpieczeństwa.
Przemysłowi obserwatorzy są pewni, że jako centra farmaceutyczne i nowotworowe, które prowadzą badania CAR-T razem uczą się łagodzić i regulować zespół uwalniania cytokin i inne potencjalnie poważne skutki uboczne, produkt stanie się mniej ryzykowny.
Juno Therapeutics, na przykład, szybko i aktywnie poradził sobie z kilkoma zgonami pacjentów w swoich badaniach CAR-T.
Następnie Juno ogłosiła, że w badaniu klinicznym u pacjentów z nawrotowym i opornym na leczenie chłoniakiem nieziarniczym, jego kandydat na CAR-T, JCAR017, zapewniał wysoki wskaźnik trwałych odpowiedzi bez objawów zespołu uwalniania cytokin.
Drugim ważnym problemem dla pacjentów szukających CAR-T jest jego koszt zaporowy.
Cena nowo zatwierdzonego leczenia Novartis CAR-T wynosi 475 000, 000 .
Ale Novartis współpracuje z ośrodkami onkologicznymi w USA, aby wesprzeć dostęp do terapii i ubezpieczenia, obciążając tylko tych pacjentów, którzy odpowiadają na leczenie komórkowe w pierwszym miesiącu.
Zwolennicy leczenia twierdzą, że cena jest wysoka, ponieważ skomplikowany i delikatny proces CAR-T jest wykonany na zamówienie dla każdego pacjenta.
Wymaga to wysłania komórek T pacjenta do wyspecjalizowanego ośrodka, w którym zostały zaprojektowane do ekspresji chimerycznego receptora antygenu, który każe im szukać i niszczyć tak zwany antygen CD19 znajdujący się w rakowych komórkach B.
Czy pacjenci chorzy na raka rozumieją te terapie?
Czy amerykańscy chorzy na raka mają jeszcze dobre zrozumienie tych technicznych, skomplikowanych nowych metod leczenia raka, które wykorzystują układ odpornościowy organizmu do walki z rakiem?
Najwyraźniej tak i nie.
W nowym badaniu Inspire dotyczącym ponad 800 pacjentów z rakiem, którzy korzystają z platformy zaangażowania pacjenta firmy Inspire, większość ankietowanych znała terminy "immunoonkologia" i "immunoterapia", Dave Taylor, starszy dyrektor, kierownik badań w Inspire, powiedział Fierce Pharma w tym tygodniu.
Ale jeśli chodzi o specyfikę tego, jak działa ta generacja leków, wiedza społeczeństwa spada do 25 do 40 procent.
Pacjenci chorzy na raka mówią Healthline, że obowiązkiem lekarzy onkologów i przemysłu farmaceutycznego, a także mediów, jest informowanie społeczeństwa o nowych terapiach przeciwnowotworowych.
Pacjenci z chorobą nowotworową, z którymi rozmawiał Healthline, powiedzieli, że ich lekarze muszą również być szczerzy z pacjentami zarówno o ryzyku i korzyściach z tego leczenia, jak i informować ich o potencjalnie skutecznym leczeniu, nawet jeśli oznacza to, że pacjent pójdzie gdzie indziej na leczenie.
Jedna kobieta ze Środkowego Zachodu, która niedawno zakończyła badanie CAR-T z powodu chłoniaka nieziarniczego, ale poprosiła o anonimowość, ponieważ nie chciała denerwować swojego lekarza, powiedziała, że powiedziała swojemu lekarzowi o CAR-T, a nie o innym odwrotnie.
"Lekarze muszą być całkowicie otwarci i szczerzy w związku z tym leczeniem, nawet jeśli uważają, że mogą stracić nas jako pacjenta", powiedziała Healthline. "I muszą nam powiedzieć, czym naprawdę jest to leczenie i jak to działa. CAR-T prawdopodobnie uratowało mi życie. Po prostu bądź uczciwy wobec pacjentów. Opowiedz nam o wszystkich naszych opcjach, o wszystko prosimy. "
świetlana przyszłość CAR-T
Przyszłość CAR-T wydaje się jasna.
Przemysłowi obserwatorzy prawie jednogłośnie zgadzają się, że pomimo potencjalnie poważnych skutków ubocznych i wysokich kosztów, miejsce CAR-T przy stole najlepszych terapii rakowych jest bezpieczne.
Kaiser Gilead zauważył, że jego nowo pozyskany kandydat na CAR-T, axi-cel, w połączeniu z szeroko nagłymi, najnowocześniejszymi zdolnościami produkcyjnymi i portfolio kandydatów na terapię następnej generacji, będzie stanowić znaczącą platformę dla Starania Gilead o stworzenie wiodącego w branży programu terapii komórkowej w onkologii.
"Zamierzamy szybko przyspieszyć rozwój kandydatów na rurociągi, technologie badawczo-rozwojowe nowej generacji z korzyścią dla pacjentów na całym świecie" - powiedział Kaiser.
Podczas konferencji telefonicznej z inwestorami po ogłoszeniu zakupu Kite'a, dyrektor generalny Gilead, John Milligan, powiedział, że przejęcie Kite będzie "grało przez następne dekady, gdy będziemy kontynuować ulepszanie CAR-T i mamy nadzieję, że sprawić, aby terapie komórkowe stały się kamieniem węgielnym w leczeniu onkologicznym. "
Dyrektor generalny Juno, Hans Bishop, jest równie optymistyczny co do przyszłości i przyszłej dywersyfikacji tej technologii.
"Trwają prace nad kilkoma wskazówkami, ale oczywiście koncentrujemy się na wprowadzeniu JCAR017 na rynek" - powiedział Bishop dla Healthline. "Patrząc w przyszłość, mamy do czynienia z próbą szpiczaka mnogiego z drugą datą, która ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Mamy również pięć celów dla guzów narządów litych w próbie, z większą liczbą w fazie przygotowania. "
Juno również koncentruje się na następnej generacji produktów CAR-T.
"Dostrzegamy prawdziwy potencjał terapii CAR-T poza białaczką i chłoniakiem w szpiczaku mnogim, a także uważamy, że istnieje potencjał leczenia guzów litych" - powiedział Bishop. "Jednak istnieją pewne wyzwania biologiczne, które będziemy musieli rozwiązać."
Bishop przedstawia produkty CAR-T, które nie tylko są bardziej skuteczne i bezpieczniejsze, ale także zastępują dzisiejsze" brutalne metody leczenia, takie jak chemioterapia ". "
" Naprawdę wierzymy, że terapia komórkowa może przekształcić leczenie raka, "powiedział Bishop," i ostatecznie zmienić standard opieki w sposób, który nie tylko ratuje życie, ale przywraca jakość życia pacjentom. "