Dom Lekarz internetowy Szpitale Więcej akceptacji błędów medycznych

Szpitale Więcej akceptacji błędów medycznych

Spisu treści:

Anonim

Poza urodzeniem dzieci szpital nie jest zwykle kojarzony z radosnymi okazjami.

Częściej przyjmowani są pacjenci, ponieważ coś jest nie tak.

ReklamaReklama A dla niektórych rzeczy nie idą zgodnie z planem.

Kiedy to nastąpi, doświadczenie znalezienia tego, co się dokładnie wydarzyło, może być tak samo traumatyczne jak sama procedura. W niektórych przypadkach członkowie rodziny są po to, aby odebrać kawałki po śmierci kogoś bliskiego.

Szpitale czasami budują mur odmowy, gdy coś pójdzie nie tak. Przez dziesięciolecia wiele osób stosowało podejście "zaprzeczyć i bronić", wspierane przez potężne zespoły sądowe.

Ogłoszenie

Ale dzisiaj garstka szpitali w całym kraju używa odwrotnej taktyki, aby poradzić sobie z błędami medycznymi.

To bardziej otwarta i komunikatywna metoda, która koncentruje się na tym, aby dowiedzieć się, co poszło nie tak i przeprosić, jeśli szpital ponosi winę. Rekompensata, jeśli jest to uzasadnione, jest również częścią umowy.

ReklamaReklama Dowiedz się więcej: Przyszłość opieki zdrowotnej może być w Concierge Medicine »

Program na Uniwersytecie Stanforda

Od siedmiu lat Szpital Uniwersytecki Stanford korzysta z programu PEARL (Proces wczesnej oceny i uczenia się w celu rozwiązania problemu) jako sposób badania wszystkich spraw związanych z "odnoszeniem się do wyników", według Jeffrey Driver, dyrektora generalnego The Risk Authority Stanford i dyrektora ds. ryzyka w Stanford Healthcare i Stanford Children's Health.

"Początkowo koncentrowano się na stratach osobistych i finansowych", powiedział Driver Healthline. "Ale tak naprawdę chodzi o te sytuacje i uczenie się od nich. Naszym nadrzędnym celem jest sprawić, aby nasi pacjenci byli w pełni i nie zamieniali ich. "

Program obejmuje cały system Stanford Healthcare, w tym jego centra diagnostyczne i rehabilitacyjne, dwa szpitale i ponad 3 000 lekarzy.

Dziś program oferuje to, co najlepiej można opisać jako dwie ścieżki dla pacjentów i rodzin, aby uzyskać odpowiedzi - i odszkodowanie.

ReklamaReklamyNaszym nadrzędnym celem jest sprawić, aby nasi pacjenci byli w pełni i nie zamieniać ich. Jeffrey Driver, Stanford Healthcare

Pierwszym z nich jest błąd medyczny, który Kierowca nazywa swoim programem odszkodowawczym. Drugi jest nastawiony na komplikacje, które zwykle skutkują odszkodowaniem nie więcej niż 5 000 $.

Tak nazywa się opieka PEARL. Pacjenci, którzy korzystają z procesu PEARL, również nie rezygnują z prawa do pozwania szpitala, jeśli nie zgodzą się z wynikiem.

Pacjenci, pielęgniarki i lekarze są zachęcani do zgłaszania problemu, jeśli uważają, że jest to uzasadnione w sytuacji opieki medycznej. Po otwarciu pliku PEARL przeprowadzana jest wewnętrzna ocena, a następnie przesyłana do niezależnego zewnętrznego eksperta medycznego do analizy.Jeżeli ustalenia nie są spójne, kontynuowana będzie dalsza ekspertyza.

Reklama W trakcie procesu łącznik z pacjentem kontaktuje się z pacjentem i / lub rodziną pacjenta, dostarczając aktualizacje po drodze. Personel ma również wsparcie w całym tekście.

Stanford nie ujawnia liczby spraw, które przeszły przez PEARL, ale twierdzą, że kombinacje zaniedbania spadły o 50%, koszty obrony o 24%, a odszkodowanie o 27%.

ReklamaReklama Stanford jest jedną z niewielu szpitali w całym kraju, które przyjęły bardziej przejrzystą formę komunikacji, gdy wszystko idzie nie tak.

Pierwszy tego rodzaju projekt rozpoczął się na Uniwersytecie Michigan, znanym obecnie jako Model Michigan.

Uniwersytety Illinois, University of Washington i Bay State Hospitals w Massachusetts mają programy w różnym stopniu dotyczące przejrzystości, komunikacji i wynagrodzenia dla pacjentów.

Ogłoszenie

Czytaj więcej: Do 2025 roku możemy potrzebować dodatkowych 90 000 lekarzy »

Rzecznicy pacjentów chcą więcej

Szacuje się, że każdego roku z powodu możliwego do uniknięcia błędu szpitala umiera około 440 000 osób. To sprawia, że ​​błędy medyczne są trzecią najczęstszą przyczyną śmierci w Stanach Zjednoczonych.

ReklamaReklama Programy takie jak Stanford, Bay State i University of Michigan pracują nad poprawą tej liczby, ale mają sposoby, by iść, według dr Julii Hallisy, dentysty z San Francisco i rzecznika pacjentów.

Założyła niekomercyjną, wzmocnioną koalicję pacjentów, po tym jak ona i jej mąż stracili córkę na raka w 2000 roku.

Ale rak nie był katalizatorem dla organizacji. To była procedura biopsji, która spowodowała, że ​​ich córka została zarażona gronkowcem złocistym i rozwijała wstrząs septyczny.

Mieliśmy dużo w przód iw tył, a nie dużo przejrzystości. Nie wiedziałem, co robić. Dr Julia Hallisy, wzmocniona koalicja pacjentów

Kiedy Hallisy zażądała odpowiedzi, pierwsza reakcja personelu była taka, że ​​jej córka musiała wdychać bakterie w parku.

"Mieliśmy dużo odwrotu i niezbyt dużo przejrzystości," powiedziała. "Nie wiedziałem, co robić. "

Hallisy powiedział, że programy podobne do PEARL powinny być wdrażane w szpitalach w całym kraju, ponieważ" te przerażające rzeczy mogą się zdarzyć i nie masz kontroli. "

Pochwala innowację stojącą za takimi programami, ale chciałaby, aby wprowadzono jeszcze bardziej ukierunkowane na pacjenta praktyki. Proste rzeczy, takie jak nazwa "Ocena ryzyka" - jednostka szpitalna, która określa przypadki błędów medycznych i ostatecznie rekompensatę - nie odzwierciedla postawy pacjenta - zauważyła.

Choć prawdą jest, że wiele szpitali nadal stosuje znacznie mniej komunikatywne praktyki w kwestii błędu medycznego, istnieją pewne dowody na to, że fala się zmienia.

18 lutego Stanford organizuje konferencję poświęconą temu, jak przeprowadzić i wdrożyć skuteczny program rozwiązywania problemów komunikacyjnych dla liderów służby zdrowia.Kierowca powiedział, że wydarzenie zostało wyprzedane.

Czytaj więcej: To jest to, co gabinet twojego lekarza będzie wyglądał za pięć lat »