Dom Lekarz internetowy Zwierzęta: nasze emocjonalne połączenie z nimi

Zwierzęta: nasze emocjonalne połączenie z nimi

Spisu treści:

Anonim

Kochamy nasze zwierzęta i czujemy, że je rozumiemy.

Ale czy to prawda?

ReklamaReklama Jak to możliwe, gdy jesteśmy dwoma gatunkami oddzielonymi przez miliony lat ewolucji?

Według fińskich badań opublikowanych w zeszłym miesiącu, ludzie są tak samo dobrzy w interpretowaniu wyrażeń na psiej twarzy, ponieważ są oni kolejnymi osobami z najbardziej wrażliwymi odczytami, których doświadczają najbardziej empatyczni ludzie.

To ma sens - mówi główny autor badania, dr Miiamaaria Kujala.

Ogłoszenie

Emocjonalni ludzie wykazali już szybszą, lepszą ocenę mimiki twarzy w innych ludzie.

"W naszym badaniu zastanawialiśmy się, czy ta zdolność rozciąga się na percepcję psów, ponieważ psy i ludzie mają wiele wspólnego z powszechną muskulaturą u ssaków, a psy są ogólnie dość ekspresyjne" - powiedział Kujala Healthline w e-mailu.

reklamaReklama

Dowiedz się więcej: Poznaj fakty o terapii zwierząt »

Ekspresyjne zdjęcia

Aby przetestować tę teorię, Kujala i jej koledzy pokazali 30 ochotnikom zdjęcia z bliska psów i ludzi, wzdłuż ze zdjęciami obiektów i rozmytymi obrazami.

Około jednej trzeciej twarzy miało wyglądać radośnie, trzeci był neutralny, a trzeci groźny.

Po ocenieniu i opisaniu stanu emocjonalnego badanego na każdym zdjęciu, ochotnicy otrzymali test osobowości i poproszeni o opisanie swoich doświadczeń z psami.

Ogólnie rzecz biorąc, wolontariusze zgodzili się, że szczęśliwe twarze były szczęśliwe, neutralne twarze były pozbawione emocji lub trochę smutne, a groźne twarze były gniewne i agresywne - bez względu na to, czy twarz była człowiekiem czy psem, i bez względu na wcześniejsze doświadczenia psy.

ReklamaReklama "Nawet bez treningu możemy zrozumieć niektóre emocjonalne gesty psów, jeśli są wystarczająco podobne do ludzkich gestów" - powiedział Kujala.

Przeczytaj więcej: Zwierzęta mogą być zdrowymi przyjaciółmi dla osób z reumatoidalnym zapaleniem stawów »

Długa historia razem

Prawdopodobnie nie jest to przypadek.

Ogłoszenie

Ludzie i psy cofają się, a my wpłynęliśmy na siebie nawzajem w istotny sposób.

Niektóre badania sugerują, że ludzie hodowali psy, by były mniej agresywne i bardziej szczenięce. W rzeczywistości, niedawne badania wykazały, że psy w schroniskach, które sprawiały, że "szczenięce oczy" znajdowały domy szybciej niż inne psy.

ReklamaReklama Psy i ludzie są tak związani ze sobą, że dzielimy niektóre z tych samych cech genetycznych, jak gdybyśmy ewoluowali w tandemie.

Naukowcy z University of Chicago szacują, że psy były udomowione aż 32 000 lat temu, i w tym czasie te dwa gatunki rozwinęły podobne markery genetyczne dla diety, przetwarzania nerwowego i choroby.

Dowiedz się więcej: Debata nagrzewa się na rosnącą tkankę ludzką u zwierząt hodowlanych »

Reklama

Połączenia zwierzę-człowiek

Z takimi odkryciami być może nie jest zaskakujące, że naukowcy coraz częściej próbują zrozumieć, w jaki sposób łączymy się z innymi zwierzętami.

Kujala jest częścią grupy badawczej w Helsinkach, która bada związek zwierząt i ludzi za pomocą nieinwazyjnych metod, takich jak śledzenie ruchów gałek ocznych i mierzenie aktywności mózgu za pomocą elektrod umieszczonych na skórze głowy.

ReklamaReklama Badanie to opierało się częściowo na nowym systemie kodowania znanym jako Dog Action Action Coding System lub DogFACS.

Pierwotny FACS został opracowany po raz pierwszy jako metoda dekonstrukcji wyrazów na ludzkich twarzach w latach 70. XX w. I od tego czasu stworzono spinoffs dla szympansów, małp, koni, a nawet kotów.

Czasami gubią się w tłumaczeniu.

Jedynym wyrazem, który wydaje się być podatny na błędną interpretację, jest uśmiech - a przynajmniej skłonność do odciągania ust i pokazywania zębów.

W przypadku wilków i rezusów wygląd ten jest uważany za oznakę uległości używaną podczas powitania przełożonego. W szympansach promienna twarz może wskazywać na strach, a nie na szczęście.

Przeczytaj więcej: Dziecięce uśmiechy są nie tylko ciepłe i rozmyte »

Czytanie twarzy

Obecne badania wykazały, że ludzie rzeczywiście mają pewne uprzedzenia, gdy patrzą na psy.

Wolontariusze ocenili przyjemne ludzkie twarze jako szczęśliwsze niż miłe twarze psów i groźne twarze psów, bardziej agresywne niż groźne ludzkie twarze. Ludzie opisywali również przyjemne ludzkie twarze jako bardziej intensywne niż przyjemne twarze psów, jak gdyby ocena szczęścia była łatwiejsza u ludzi niż u psów.

Te wyniki "mogą odzwierciedlać biologiczną i ekologiczną wagę naszego własnego gatunku, a potencjalne zagrożenie ze strony innych gatunków jest powszechnie oceniane jako wyższe", powiedział Kujala.

Dodała, że ​​nie ma pewności, że twarze na zdjęciach rzeczywiście nie różnią się intensywnością w jakiś niezmierzalny sposób.

Wcześniejsze prace jej laboratorium wykazały, że ludzie bardziej doświadczeni z psami byli bardziej biegli w czytaniu języka ciała.

Ale w tym badaniu, gdzie można było zobaczyć tylko twarz psa, doświadczenie nie miało większego znaczenia. Zdolność czytania twarzy psa wydaje się mniej lub bardziej intuicyjna.

Zgodnie z oczekiwaniami, okazało się to szczególnie prawdziwe w przypadku ochotników, którzy osiągnęli wysoki poziom emocjonalnej empatii. Byli szczególnie szybcy w ocenie i ocenili wyrażenia psów jako bardziej intensywne.

Jednakże, jeśli chodzi o empatię poznawczą - zdolność dzielenia się czyjąś perspektywą - nie było takiego połączenia.

Innymi słowy, nie możemy całkiem postawić się w miejscu psa, ale możemy być w stanie powiedzieć z jego strony, jak to jest.