Lekarzy i 24-godzinnych zmian?
Spisu treści:
Czy kiedykolwiek pracowałaś przez 24 godziny?
Niektórzy młodzi, ambitni lekarze wkrótce to zrobią.
ReklamaReklama Pierwszym mieszkańcom medycyny będzie można pracować na 24-godzinnych zmianach jeszcze w tym roku, kiedy limit ograniczający się do 16 godzin zostanie zniesiony.
Rada ds. Akredytacji dla Absolwenta Edukacji Medycznej (ACGME) wydała oświadczenie, że poprawki "zwrócą rezydentów pierwszego roku do tego samego harmonogramu, co inni mieszkańcy i współmałżonkowie" i będą realizowane w roku akademickim 2017-2018.
Liczba godzin klinicznych i godzin nauki dla rezydentów pozostanie taka sama, maksymalnie 80 godzin pracy tygodniowo.
OgłoszenieAle pod nowymi zmianami lekarze pierwszego roku będą teraz mogli pracować na 24-godzinnej zmianie, plus dodatkowe cztery godziny, aby ułatwić przejście między lekarzami.
Przeczytaj więcej: Ci lekarze akceptują tylko gotówkę »
Dlaczego długie godziny?
ACGME twierdzi, że podniesienie limitu godzin zapewni "ciągłą ciągłość opieki. "
Jednak ruch wywołał krytykę.
"Przyjęcie przez ACGME tego niebezpiecznego wniosku powoduje lekkomyślne lekceważenie życia i zdrowia tysięcy mieszkańców szpitali i ich pacjentów w całym kraju" - powiedział w oświadczeniu dr Michael Carome, dyrektor Społecznej Grupy Badawczej ds. Zdrowia Publicznego.
"Czworo studentów medycyny w całym kraju przygotowuje się teraz na nieludzkie zmiany, które będą im potrzebne, zaraz po ukończeniu szkoły medycznej, aby podjąć decyzje medyczne dotyczące życia lub śmierci i wrócić do domu podczas snu pozbawiony przez 28 godzin lub dłużej. "
W 2011 roku ACGME ograniczyło liczbę godzin, które pierwszoroczni mieszkańcy mogli wykonywać na jednej zmianie po 16 godzinach.
ReklamaReklamaIt nie jest liczbą przejść, ale raczej jakością przejść, które mają kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjenta. Dr Kelly Thibert, Amerykańskie Stowarzyszenie Studentów MedycynyObecnie ACGME twierdzi, że hipotetyczne korzyści z ograniczenia liczby godzin w pierwszym roku nie zostały zrealizowane, a "zakłócenie pracy zespołów i systemów nadzoru w zespole miało znaczący negatywny wpływ na zawodowe wykształcenie rezydenta pierwszego roku oraz skuteczność opieki nad zespołem jako całości. "
Ale dr Kelly Thibert, prezes American Medical Student Association, mówi, że krótsze zmiany niekoniecznie oznaczają zmniejszenie ciągłości opieki nad pacjentami.
"Jedną z powtarzających się krytyk ograniczeń czasu pracy w godzinach pracy jest to, że krótsze długości przesunięcia prowadziłyby do zwiększenia liczby przekazań, a zatem prowadziłoby do zmniejszenia ciągłości opieki.Ta troska jest ważna, ale percepcja, że krótsze zmiany muszą odbywać się kosztem bezpieczeństwa pacjentów ze względu na zwiększoną liczbę przeniesień, jest właśnie taka, percepcja "- powiedziała Healthline.
Ogłoszenie"To nie liczba przejść, ale raczej jakość przejść ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa pacjenta. Nawet po 28-godzinnych przesunięciach nadal pojawiają się przejścia opieki, które pojawiają się w czasie, gdy mieszkańcy mają większe szanse na pominięcie informacji uważanych za "nieistotne", ponieważ osiągnęli i przekroczyli punkt wyczerpania. "
Przeczytaj więcej: Tymczasowi lekarze wzrastają»
ReklamaReklamaLekarze w obliczu wypalenia
Dr. Eve Kellner, przewodnicząca Komitetu Interns and Residents (CIR), mówi, że 80-godzinny tydzień pracy wywiera ogromną presję na mieszkańców.
"Lekarze są ludźmi, a ludzie potrzebują czasu, aby zaspokoić potrzeby życia", powiedziała Healthline. "Kiedy pracujesz w 80-godzinnym tygodniu, nie widzisz swoich dzieci lub znaczących innych, którzy w chwilach rozpaczy mogą być jedyną rzeczą, która powstrzymywała uczucie samotności lub depresji. Nie wspominając już o tym, jak niemożliwe jest pójść do DMV, wysłać paczkę, zrobić pranie, dokonać zdrowych wyborów żywieniowych i innych prostych rzeczy, do których człowiek starzeje się. "
Lekarze są ludźmi, a ludzie potrzebują czasu, aby zaspokoić potrzeby życia. Dr Eve Kellner, komisarz stażystów i rezydentówKellner mówi, że wypalenie przez lekarza osiągnęło poziom epidemii.
OgłoszenieW ankiecie członków CIR 62 procent było tak wypalonych, że wpłynęło to na ich pracę, a 28% zasnęło podczas jazdy po pracy.
Mimo wysokiego ryzyka wypalenia zawodowego, Thibert twierdzi, że młodzi lekarze czują się zobowiązani do nadążania za wymagającym harmonogramem.
ReklamaReklama "Trudno byłoby znaleźć stażystę lub lekarza rezydenta, który nie pracowałby przez te długie godziny z obawy przed odwetem. W zawodzie jest tak, że tak działa medycyna i dlatego powinna nadal działać "- powiedziała Healthline.
Przeczytaj więcej: Co lekarze mówią nastoletnim dziewczętom o ciąży? »
Wyjątek, nie zasada
W oświadczeniu dr Thomas Nasca, dyrektor generalny ACGME, zauważa, że temat godzin pracy jest emocjonalnym tematem zarówno w środowisku medycznym, jak i wśród ogółu społeczeństwa.
Ale podkreśla, że nie wszyscy mieszkańcy będą regularnie pracować na 24-godzinnej zmianie.
"Ważne jest, aby pamiętać, że 24 godziny to sufit, a nie podłoga. Mieszkańcy wielu specjalności mogą nigdy nie doświadczać 24-godzinnej pracy klinicznej. Poszczególne specjalności mogą elastycznie modyfikować te wymagania, aby były bardziej restrykcyjne, aw rzeczywistości niektóre już to robią - powiedział.
Kellner mówi, że w przeszłości istniała kultura, która zachęcała lekarzy do długich godzin pracy, niekoniecznie musi to być oczekiwanie na przyszłość.
"Presja na nadmierne godziny pracy jest częścią historii i kultury medycyny, ale powoli się zmienia. Mieszkańcy nazywani są rezydentami, ponieważ żyli dosłownie w szpitalu. Normy zostały ustalone przez siłę roboczą lekarzy, którzy w większości byli mężczyznami z klasy średniej i wyższej, ale rezydencja staje się coraz bardziej różnorodna i obejmuje więcej osób. Musimy zdać sobie sprawę, że nasze własne zdrowie nie powinno ucierpieć, gdy opiekujemy się pacjentami. "