Dom Lekarz internetowy Dlaczego zabrania się dzieciom jeść niektóre przekąski, które nie działają

Dlaczego zabrania się dzieciom jeść niektóre przekąski, które nie działają

Spisu treści:

Anonim

Pierwsza miska owsianki była za gorąca. A druga miska była zbyt zimna. Ale trzecia miska była w porządku.

To był dylemat Złotowłosego i to samo dotyczy specjalistów od żywienia, pediatrów i innych osób zajmujących się dietami dla dzieci: Jak nauczysz dziecko radzić sobie z przekąskami w rozsądny sposób?

ReklamaReklama Zbyt wiele restrykcji ma tendencję do rykoszetowania i zostawia dziecko pragnące większej ilości zakazanej żywności. Żadne ograniczenia też nie działają, ponieważ dziecko nie rozwija samokontroli.

To jest sedno tego, co dr Brandi Rollins z Penn State University i jej koledzy odkryli podczas badania 25 lat badań nad żywieniem dzieci i opublikowali swoje wnioski w czasopiśmie Pediatric Otyłość.

"Znamy przeciwieństwo tego, co działa" - powiedział Rollins, profesor badań w Centrum Badań nad otyłością u dzieci. "Szukamy czegoś pośrodku. "

reklama

Czytaj więcej: Czy Twoje dzieci jedzą zrównoważoną dietę? »

Patrząc na obie perspektywy

Zamiast dominującego nad rodzicami podejścia z wieloma ograniczeniami, Rollins zasugerował uwzględnienie zarówno perspektyw rodziców, jak i dzieci.

ReklamaReklama Rollins powiedział, że badacze skupili swoją uwagę na obszernej literaturze dotyczącej rodzicielstwa, która sięga prawie 100 lat.

"Istnieje mały, ale wciąż rosnący zbiór dowodów sugerujących, że umożliwienie bardziej umiarkowanego poziomu dostępu do przekąsek i przekąsek, takich jak cukierki, w ustrukturyzowany sposób może być korzystne w pomaganiu dzieciom naucz się spożywać te smakołyki z umiarem ", powiedział Rollins w komunikacie prasowym. "Jednak potrzeba więcej badań i dowodów na ten temat. "

Istnieje mały, ale wciąż rosnący zbiór dowodów sugerujących, że umożliwienie bardziej umiarkowanego poziomu dostępu do przekąsek i przekąsek, takich jak cukierki, w ustrukturyzowany sposób może być korzystne w pomaganiu dzieciom w nauce spożywania tych smakołyków. umiar. Dr Brandi Rollins, Penn State University

Stara się podejść do tematu w logiczny sposób.

"Dzieci chcą słodyczy", powiedziała. "Nie chcemy przeciążać rodziców [ze skomplikowanym programem] i szukamy sposobu, w jaki cukierkami można zarządzać w domu. "

Problem komplikuje fakt, że w gospodarstwie domowym może być więcej niż jeden rodzic i więcej niż jedno dziecko.

ReklamaReklama "Jeśli robimy program interwencyjny, musimy wiedzieć, czy to, co zrobili z jednym dzieckiem, pracowało z innymi" - powiedziała. "Zwykle wszystko, co robiło jedno dziecko, robią wszystkie dzieci. Ale są różnice w temperamencie.Załóżmy, że jedno dziecko jest bardziej impulsywne niż inne lub źle reaguje na ograniczenia. A co dzieje się z drugim rodzicem? Czy drugi rodzic jest na pokładzie? "

Naukowcy otrzymali podstawowe wsparcie od Krajowego Stowarzyszenia Cukierników za przegląd literatury.

Przeczytaj więcej: Kilka porad na temat przekąsek po szkole »

Reklama

Kilka sugestii dla rodziców

Kristi King jest zarejestrowanym dietetykiem i rzecznikiem prasowym Akademii Dietetyki i Żywienia. Pochwaliła zespół badawczy za zbieranie recenzowanych badań dotyczących zachowań żywieniowych.

"To skomplikowany problem, który polega wyłącznie na raportowaniu rodziców", powiedziała Healthline.

ReklamaReklama Uznając lęk rodziców, zasugerowała stworzenie jakiejś struktury i sformułowała następujące sugestie:

  • Stań się wzorem do naśladowania zachowań żywieniowych, które dziecko ma naśladować
  • Zdecyduj, komu służyć i pozwól dziecku określić, ile jesz
  • Czy masz rutynę dostępu do żywności (jakie produkty są dostępne i jak do nich dostęp, czy pytasz lub czy jest to w porządku, aby pomóc sobie)
  • Zezwalanie na jedzenie z umiarem i utrzymaniem linie komunikacji są otwarte w odniesieniu do tego, co jest odpowiednie do jedzenia w regularnych odstępach czasu i co jest uważane za "traktowane jedzenie"

Dr. Robert D. Murray, FAAP, jest pediatrą i specjalistą od żywienia człowieka, który praktykuje w Columbus w stanie Ohio. Dużo pracował z programami żywieniowymi w szkołach i nazywa ten obszar, w którym dieta dla dzieci wykazała znaczną poprawę.

Szkoły przedstawiają "złożoną grupę dzieci, z różnych środowisk iz różnych kultur", powiedział Healthline. "Chcielibyśmy mieć pieniądze, aby zapewnić większą elastyczność. W tym kraju serwujemy 32 miliony lunchów dziennie i 13 milionów śniadań. Jeśli podniesiesz koszt o bilon, będzie to kosztować miliony. "

Ogłoszenie

Murray uważa, że ​​rodzice są niezbędni, aby pomóc dzieciom w rozwijaniu dobrych nawyków żywieniowych.

Problem polega na tym, że rodzice dostarczają dużo jedzenia w domu i zostawiają go dzieciom. Kiedy dzieci wracają ze szkoły, są głodne. Dr Robert D. Murray, pediatra z Ohio

"Zachowanie rodzicielskie jest modyfikowalne", powiedział Murray, profesor żywienia człowieka na Ohio State University. "Niemal zawsze rodzice mogą zastosować strukturę, która ograniczy dzieci do uzyskania niezdrowej żywności. "

ReklamaReklama Zaproponował zorganizowany dzień z trzema posiłkami i mini-posiłkiem w środku popołudnia.

"Problem polega na tym, że rodzice dostarczają dużo jedzenia w domu i zostawiają go dzieciom" - powiedział. "Kiedy dzieci wracają ze szkoły, są głodne. "

Przekąski powinny zawierać coś wartościowego i słodkiego, na przykład jabłko z masłem orzechowym lub jogurt z orzechami.

"Jogurt z owocami jest lepszy niż napój owocowy" - powiedział.

Powiązane czytanie: Pożywne jedzenie poza zasięgiem 20 procent gospodarstw domowych z dziećmi »

Parents Strike Delicate Balance

Problem odbija się echem w kuchniach w całym kraju, ponieważ rodzice próbują przejść cienką linię pomiędzy ścisłymi zasadami i bez reguł.

Christine i Michael, którzy mieszkają w Los Angeles ze swoją 16-letnią córką, nigdy nie wkładają słodyczy do swojej skrzynki śniadaniowej, kiedy była mała.

"Obawiałem się, że jeśli powiemy" nie "przez cały czas, będzie to reakcja, a ona będzie musiała nauczyć się, jak trzymać śmieci z umiarem" - wspomina Christine.

Betty, która mieszka w Północnej Kalifornii ze swoim synem Jasonem, który ma 11 lat, przyjęła nieco inne podejście.

"Zawsze pakuję ucztę na lunchu Jasona. Nie mogę kontrolować tego, co je … co handluje i co dzieli. Pakuję dla niego obiady, tak jakbym chciał, żeby były dla mnie zapakowane - powiedziała.

Z drugiej strony, nie ma sody w domu, ale jest to coś, co może mieć, gdy są poza domem.

Seamus, który mieszka w Dolinie Krzemowej z żoną i nastoletnimi synami, wierzy we wszystkie rzeczy z umiarem.

"Trzymamy owoce w domu - jabłka, winogrona, banany. I przynoszę do domu "dziwne" owoce, kiedy tylko znajdę je w zielonym sklepie spożywczym. Dobrze się z tym bawimy i myślę, że pomogło to dzieciom wpaść na pomysł wypróbowania nowych rzeczy "- powiedział. "Jedną z ulubionych jest" owłosiona gałka oczna ", coś, co znane jest również jako rambutan. Są na pewno brzydcy, ale naprawdę smaczni. "

Brzmi jak coś, co mogą cieszyć się wszystkie trzy niedźwiedzie.