Dom Lekarz internetowy Nie chemioterapia: najnowsze leczenie raka piersi

Nie chemioterapia: najnowsze leczenie raka piersi

Spisu treści:

Anonim

Niektóre kobiety z wczesnym stadium raka piersi mają tak niskie ryzyko nawrotu, że chemioterapia nie jest konieczna.

Dla innych chemioterapia jest ratunkiem dla życia.

ReklamaReklama W przeważającej części lekarze nie mogą przewidzieć, którzy pacjenci są którzy. Ale możemy być na granicy poważnej zmiany.

Wczesny etap raka piersi oznacza zwykle stadium 1 i stadium 2. W tych stadiach nowotwory nie rozprzestrzeniają się poza piersi lub pobliskie węzły chłonne. Leczenie zwykle rozpoczyna się od zabiegu chirurgicznego, po którym może następować terapia hormonalna lub radioterapia.

Dla wielu kobiet z wczesnym stadium raka piersi leczenie będzie również obejmować chemioterapię. Potężne leki są przeznaczone do zabijania szybko rosnących komórek w całym ciele. To zajmuje się komórkami rakowymi, ale także niszczy niektóre zdrowe komórki.

Ogłoszenie

Dlatego leki chemioterapeutyczne powodują utratę włosów i podatność na infekcje oportunistyczne.

Działania niepożądane mogą również obejmować zmęczenie, mdłości i utratę wagi. W dłuższej perspektywie chemioterapia może wpływać na płodność, uszkodzenie narządów i zwiększać ryzyko rozwoju innych nowotworów.

ReklamaReklama Tysiące pacjentów z rakiem sutka mogłoby tego uniknąć, gdyby znali ryzyko nawrotu.

Tu przychodzi testowanie genomu.

Przeczytaj więcej: Genom raka piersi może prowadzić do spersonalizowanych terapii »

Badanie genomowe obiecuje

Randomizowane badanie 6, 693 pacjentów z rakiem piersi z dziewięciu krajów europejskich pokazuje obietnicę genomiki testowanie.

Szczegóły badania opublikowano w The New England Journal of Medicine.

ReklamaReklama Wszystkie kobiety w badaniu miały wczesny etap raka piersi. Aby określić ich genomowe ryzyko nawrotu, naukowcy zastosowali 70-genowy test sygnaturowy o nazwie MammaPrint.

Uwzględniono również ryzyko kliniczne, które obejmuje czynniki takie jak rozmiar guza, stopień i zajęcie węzłów chłonnych.

Z grupy 1 550 pacjentów było obciążonych dużym ryzykiem klinicznym, ale niskim ryzykiem genomu. Niektórzy mieli chemioterapię, a niektórzy nie.

Ogłoszenie

Wśród tych, którzy nie mieli chemioterapii, pięcioletnia przeżywalność bez odległych przerzutów wynosiła 94 procent. Dla tych, którzy mieli chemioterapię, stawka była o 1 5 procent wyższa.

Autorzy badania stwierdzili, że około 46 procent kobiet z rakiem piersi, u których występuje wysokie ryzyko nawrotu, może nie potrzebować chemioterapii.

ReklamaReklama Artykuł wstępny, który towarzyszył badaniu, wskazuje, że testy genetyczne mogą identyfikować sytuacje, w których dana interwencja nie jest skuteczna.

Artykuł redakcyjny napisany przez dr Clifford A. Hudis i dr Maurę Dickler mówił dalej: "Różnica 1.5 punktów procentowych, jeśli jest prawdziwe, może oznaczać więcej dla jednego pacjenta niż dla drugiego. Tak więc stwierdzona różnica nie wyklucza dokładnie korzyści, które klinicyści i pacjenci mogą uznać za znaczące. "

Przenoszenie testów genomowych w praktykę

" Badanie to jest wielka sprawa ", powiedział dr Timothy Byun, onkolog medyczny z Centrum zapobiegania rakowi i leczenia w szpitalu St. Joseph w południowej Kalifornii, który nie był zaangażowany w badanie.

Ogłoszenie

W wywiadzie dla Healthline, Byun powiedział, że badanie może spowodować, że mniej pacjentów z rakiem piersi otrzyma chemioterapię, przynajmniej w krajach europejskich.

"W Stanach Zjednoczonych wielu z nas już korzystało z testu Oncotype DX, aby pomagać w podejmowaniu decyzji" - powiedział Byun. "Wykorzystuje wynik 21 genu. Podaje podobne informacje, ale nie wiemy, czy istnieje 100-procentowa korelacja z testem MammaPrint. "

ReklamaReklama Byun wspomniał o niedawnej próbie TAILORx przy użyciu testu 21-genu. Stwierdzono, że pacjenci niskiego ryzyka dobrze czują się bez chemioterapii.

To badanie wykazało, że badanie może wybrać kohortę pacjentów z 99% szansą na pięcioletnie przeżycie bez odległych przerzutów. W przypadku tych kobiet ryzyko chemioterapii nie jest uzasadnione.

Naukowcy wciąż czekają na dojrzenie tych danych, ostrzega Byun.

"Wiemy, że kiedy onkolodzy widzą pacjentów po zabiegu chirurgicznym, przyglądamy się tradycyjnym wskaźnikom klinicznym, aby kierować naszym procesem podejmowania decyzji co do korzyści i szkód związanych z chemioterapią" - powiedział.

Byłoby miło, gdybyśmy mogli mieć tego rodzaju narzędzie, które poprowadzi klinicystów do precyzyjnego dostrajania, kto robi i nie potrzebuje terapii raka płuc, okrężnicy i innych chorób. Timothy Byun, Centrum Profilaktyki i Leczenia Raka Z obecnie dostępnych informacji wynika, że ​​niektórzy pacjenci z rakiem piersi otrzymują niepotrzebną chemioterapię.

"Istotą badań europejskich jest to, że chcieli sprawdzić, czy badanie genetyczne może dać bardziej precyzyjną odpowiedź, kto naprawdę potrzebuje leczenia, a kto nie", powiedział Byun. "Ci, którzy nie mogą uniknąć chemioterapii, która jest toksyczna dla wielu pacjentów. "

Istnieje zastrzeżenie, według Byuna. Badania genomu, w przeważającej części, obejmowały tylko pacjentów z rakiem piersi z dodatnim receptorem estrogenu.

"W badaniu europejskim wzięli udział niektórzy pacjenci, którzy byli ujemni pod względem receptora estrogenowego, HER2-dodatni i potrójnie ujemni. Ale ponieważ liczba ta była stosunkowo niewielka, nie jest jasne, czy powinniśmy używać tej informacji dla wszystkich pacjentów "- powiedział.

Odnosząc się do 1-procentowej różnicy przeżycia wolnego od przerzutów na korzyść chemioterapii, Byun powiedział: "To niewielka różnica, ale to nas zastanawia, czy jest jakaś korzyść dla chemioterapii w tej populacji.

"Kiedy patrzymy na krzywą przeżycia, dekadę po dekadzie, więcej kobiet niż kiedykolwiek przeżywa raka piersi z powodu chemioterapii adiuwantowej" - dodał. "Tak, dochodzi do nadmiernego leczenia, ale populacja jako całość korzysta z tego."

Byun powiedział, że nadmierne leczenie nie jest unikalne dla raka piersi.

"Mamy podobny problem z rakiem płuc i jelita grubego. Byłoby miło, gdybyśmy mogli mieć tego rodzaju narzędzie, które poprowadzi klinicystów do precyzyjnego dostrojenia, kto nie potrzebuje terapii dla płuc, jelita grubego i innych nowotworów. Istnieje Oncotype DX dla raka jelita grubego, ale nie ma on takiej mocy predykcyjnej. "

Przeczytaj więcej: Wszystko, co musisz wiedzieć o teście Oncotype DX»

W przyszłość

Byun powiedział, że testowanie genomowe wciąż jest dalekie od zostania głównym nurtem.

"Pole zmierza w kierunku bardziej precyzyjnej medycyny i odchodzenia od tradycyjnej chemioterapii. Mimo to chemioterapia nadal będzie odgrywać pewną rolę, ale stanie się bardziej selektywna. Więcej zostanie oszczędzone dzięki niepotrzebnej chemioterapii. Więcej ludzi, którzy jej potrzebują, dostanie to ", powiedział.

"Zamiast traktowania 100 osób na korzyść dwóch lub trzech osób, moglibyśmy znacznie lepiej ustalić, kto może odnieść korzyść" - wyjaśnił Byun.

"Badanie to było dużym wysiłkiem naszych europejskich kolegów i należy się ich pochwalić. Badanie pokazuje, że wykorzystanie informacji genomowych może pomóc niektórym pacjentom uniknąć chemioterapii. To wszystko pozytywne informacje ", powiedział.

Przeczytaj więcej: Nowa pigułka może ułatwić rozpoznanie raka piersi »