Dom Lekarz internetowy Dlaczego są te młode, zdrowe kobiety, które nigdy nie paliły w obliczu zaawansowanego raka płuc?

Dlaczego są te młode, zdrowe kobiety, które nigdy nie paliły w obliczu zaawansowanego raka płuc?

Spisu treści:

Anonim

Dla Molly Golbon, lat 40, był to kaszel, który nie zniknął. Dla Jenny Padilla, lat 34, była to obrzęk w gardle. Obie kobiety zostały ostatecznie zdiagnozowane w stadium 4 raka płuc. Żadna z rodzin nie miała raka, a żaden nigdy nie palił.

"Czuję, że zawsze muszę się zakwalifikować i powiedzieć, że to rak płuc dla niepalących, wtedy ludzie nie mówią:" Och, paliłeś. Zrobiłeś to dla siebie, zasłużyłeś na to "- powiedział Golbon.

reklamaReklama

Raka Płuca dla niepalących a Tajemnica

Nie ma rozpoznanego czynnika ryzyka dla rodzaju nowotworu, który mają Golbon i Padilla: gruczolakorak. Wszyscy lekarze wiedzą, że jest nieco częściej u kobiet niż u innych typów raka płuc.

Listopad to Miesiąc świadomości raka płuc.

"Przeprowadzono wiele nowych badań na temat raka płuc w ogóle, a zwłaszcza aspektów molekularnych, ale także więcej publikacji i badań na temat tego, jak wpływa on na młodych ludzi", powiedział Dr Christopher VandenBussche, patolog na Uniwersytecie Johna Hopkinsa szkoła medyczna, która niedawno opublikowała badanie dotyczące mutacji genów raka płuca u pacjentów w wieku poniżej 50 lat. "Jeśli chodzi o trudniejsze pytanie - co właściwie powoduje - jesteśmy prawdopodobnie dalej od odpowiedzi na to pytanie. "

reklama

Osoby niepalące są mniej podatne na wczesne wykrycie raka, ponieważ nikt go nie szuka.

Poznaj fakty: co to jest gruczolakorak? »

ReklamaReklama Lekarz Golbon i Padilla, dr Heather Wakelee, onkolog klatki piersiowej w Stanford Cancer Center w Palo Alto w Kalifornii, opisał raka płuc jako" bardzo cichą chorobę. "Oznacza to, że przedstawia kilka symptomów, aż do późnego stadium. Ale rak płuc ma również znacznie mniejszą świadomość i zainteresowanie badawcze niż inne nowotwory z powodu piętna związanego z paleniem.

Kampanie zdrowia publicznego skierowane na palenie uratowały miliony istnień ludzkich, ale pozostawiły chorych na raka bez palenia.

To jedna z smutnych rzeczy na temat tej choroby. [Pacjenci z rakiem płuca] zawsze będą zadawać sobie pytanie: "Czy paliłeś? "gdy ktoś z rakiem jelita grubego nie zostanie zapytany:" Czy jadłeś dietę wysokotłuszczową? 'Dr. Heather Wakelee, Stanford Cancer Center

W ogólnej populacji pacjentów z rakiem płuca kobiety takie jak Golbon i Padilla stanowią zaledwie niewielką część. Ale według Wakelee, w przypadku kobiet, które zachorowały na raka płuc, aż 20 procent nigdy nie paliło.

"To jedna z smutnych rzeczy na temat choroby", powiedział Wakelee. "Zawsze będą zadawać pytanie:" Czy paliłeś? "gdy ktoś z rakiem jelita grubego nie zostanie zapytany:" Czy jadłeś dietę wysokotłuszczową?"

W ostatnich latach badacze zajmujący się nowotworami poświęcili więcej uwagi pacjentom niepalącym, częściowo dlatego, że widzieli, że około jedna trzecia z nich ma nowotwory, które reagują na terapie celowane opracowane po raz pierwszy w celu leczenia innych nowotworów.

ReklamaReklama Markery molekularne EGFR lub receptor naskórkowego czynnika wzrostu i ALK lub kinaza anaplastycznego chłoniaka są najbardziej rozpowszechnione wśród osób niepalących, które również ogólnie rozwijają raka niedrobnokomórkowego płuc typu gruczolakoraka.

Te dwie mutacje są zaangażowane w wysyłanie wiadomości, które mówią komórkom kiedy mają rosnąć. Mutacje wzdłuż ich genetycznych ścieżek mogą powodować wysyłanie przez komórki zbyt wielu wiadomości, co powoduje, że zbyt szybko dzielą się i mnożą.

Te nieprawidłowości są dobrą wiadomością, ponieważ odróżniają guzy od zdrowych komórek, dając leki i immunoterapie swoistym celem do ataku.

Reklama

Nowe ukierunkowane terapie Kupuj czas jakości pacjentów

Zdiagnozowany w listopadzie 2013 roku, Golbon miał mutację EGFR. Wakelee natychmiast przepisał erlotynib (Tarceva), lek, który celuje w tę mutację. Lek został zatwierdzony przez Food and Drug Administration do stosowania u pacjentów z rakiem płuca zaledwie kilka miesięcy wcześniej.

Lek nie jest lekiem, ale daje pacjentom więcej czasu. Na ogół dostają to, co lekarze nazywają "czasem dobrej jakości", co oznacza, że ​​nie są tak bezlitośnie chorzy, jak mogą być chorzy na chemioterapię.

ReklamaReklama Dowiedz się więcej: Trwanie życia i rokowanie w odniesieniu do gruczolakoraków »

Leki celowane mogą zadziwiająco dobrze działać, dopóki rak nie stanie się oporny.

Golbon był coraz bardziej chory, gdy przechodziła przez etapy diagnozy i inscenizacji. Jej biodro zaczęło boleć z powodu powstającego tam guza.

Ogłoszenie

"W dniu, w którym zacząłem przyjmować lek Tarceva, nie mogłem chodzić, ponieważ moje biodro zamarło. Zacząłem brać to w sobotę, aw poniedziałek mogłem znowu chodzić "- powiedziała.

Molly Golbon i jej córki.

ReklamaReklama Guz jej gwałtownie się skurczyła i dopiero niedawno zaczęła się rozwijać "trochę", powiedziała. Lekarze promieniują część, która teraz rośnie.

W mniej nowatorskim ośrodku onkologicznym, Golbon mógł nie zostać poddany badaniom przesiewowym na mutację EGFR szybko lub w ogóle. Podejścia molekularne do leczenia raka są wciąż nowe. Są one jednak coraz częściej uznawane za przełom dla młodych, niepalących osób z rakiem płuca. W zeszłym miesiącu Amerykańskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej zaleciło, aby lekarze badali wszystkich pacjentów z gruczolakorakiem pod kątem EGFR i ALK.

Dla Golbon, która mieszka w Menlo Park w Kalifornii, terapia celowana oznacza, że ​​może kontynuować pracę jako kierownik ds. Inżynierii oprogramowania dla Apple. Jako efekt uboczny leków, ma wysypkę na twarzy, klatce piersiowej i plecach, którą jedna z jej córek nazywa "kropkami Mami", ale jest na tyle dobra, by wykonywać regularne ćwiczenia i jogę.

"Pozwalało mi działać na wysokim poziomie i kontynuować moje życie.Walczyłbym bardziej, gdybym miał czas zamieszkać - powiedział Golbon.

Co z pacjentami bez mutacji genów?

Ale tylko około połowa wszystkich młodych, niepalących pacjentów z rakiem płuca ma mutacje genetyczne zgodne z istniejącymi lekami.

Diagnoza Jenny Padilli całkowicie ją zaskoczyła. "Nigdy nie chorowałem ani nie czułem się źle", powiedziała.

Mimo że jej szyja była spuchnięta, poczuła się trochę zaniedbana, kiedy po raz pierwszy poszła do lekarza.

Kiedy lekarze sugerowali biopsję, aby wykluczyć raka, nie myślała o tym zbyt wiele. Nawet kiedy powiedzieli jej we wrześniu 2013 roku, że ma raka późnego stadium, po prostu chciała im powiedzieć, co z tym zrobić.

"Byłem w zaprzeczeniu - ciężko mi było z nim emocjonalnie się połączyć" - powiedziała.

Niestety, rak Padilli nie ma żadnego z bardziej powszechnych markerów genetycznych, na które celowane są nowe leki. Chemioterapię przyjmuje pemetreksedem (Alimta) co trzeci czwartek przez nieco ponad rok. Lek - pierwszy zatwierdzony w 2004 roku w leczeniu międzybłoniaka wraz z innym lekiem chemioterapeutycznym, cisplatyną, a następnie zatwierdzony jako samodzielny lek na zaawansowanego niedrobnokomórkowego raka płuc - spowalnia rozprzestrzenianie się choroby.

W końcu przyjąłem, że mam raka i to nie zniknie. Szukałem grupy wsparcia i pomogło mi to kierować moimi uczuciami i myślami. Nauczyłem się, że normalne jest, aby być w trybie przetrwania, a później zacząć odczuwać. Jenny Padilla Padilla czuje się dobrze, nawet podczas chemioterapii. Przeprowadziła się do Portland w stanie Oregon, wkrótce po rozpoczęciu leczenia, ale wraca z wizytą do Wakelee. Kiedy jest w okolicy, odwiedza swojego chłopaka, który pozostał w San Jose w Kalifornii po przeprowadzce.

W poniedziałek wraca do pracy w Portland jako visual merchandiser w odzieży Hanna Andersson. Pemetreksed nie powoduje wypadanie włosów, więc wielu znajomych nawet nie wie, że jest chora.

Rak Padilli nie urósł ani nie rozprzestrzenił się.

"Traktujemy to tak jak teraz", powiedział Padilla. "Dr. Wakelee daje mi dużo nadziei. Powiedziała mi na moim ostatnim spotkaniu: "Możesz myśleć w kategoriach lat, ale nie mogę ci powiedzieć, ile to jest. "Sytuacja każdego jest tak inna, więc staram się nie czytać o opowiadaniach innych ludzi. "

Golbon znalazł również komfort w ignorowaniu Wakelee'a dla statystyk dotyczących tego, jak długo pacjenci 4 etapu przeżywają. "Dr. Wakelee zawsze mówi: "Dlaczego to ma znaczenie? Zabierzmy cię na leczenie i zobaczmy, jak to się potoczy "- powiedział Golbon.

Dowiedz się więcej o badaniach klinicznych raka płuc »

Statystyki mają mniejszą wagę, gdy medycyna się zmienia - a Padilla, który jest poza tym w doskonałym zdrowiu - może przeżyć nawet najbardziej aktualne statystyki dotyczące życia.

Rak Padilli ma pewne mutacje, które mogą reagować na mniej powszechne terapie celowane, jeśli chemioterapia przestanie działać. W badaniach klinicznych są jeszcze bardziej ukierunkowane terapie.

To jest życie w najnowocześniejszej medycynie: lepsze niż standardowe leczenie, ale w żadnym wypadku łatwe.

"W końcu przyjąłem, że mam raka i to nie zniknie. Byłem po prostu emocjonalny "- powiedział Padilla. "Szukałem grupy wsparcia i pomogło mi to w kierowaniu moimi uczuciami i myślami. Nauczyłem się, że normalne jest, aby być w trybie przetrwania, a później zacząć odczuwać. "