Dom Szpital online Opieka na zakończenie życia: czego lekarze chcą dla siebie różnią się od tego, co zapewniają Pacjenci

Opieka na zakończenie życia: czego lekarze chcą dla siebie różnią się od tego, co zapewniają Pacjenci

Spisu treści:

Anonim

Badanie przeprowadzone przez Szkołę Medyczną Uniwersytetu Stanforda opublikowano niedawno w PLOS One. Wspierane przez National Institutes of Health i Departament Veterans Affairs, badanie wykazało, że w 2013 r. Ankietowani lekarze, 88,3% powiedziało, że wybiorą "bez kodu" lub nie będą reanimować zamówień dla siebie. Ponad 80 procent pacjentów twierdzi, że chcą uniknąć hospitalizacji i intensywnej opieki pod koniec życia, ale ich życzenia są często przesłonięte, zgodnie z badaniem.

Zobacz najlepsze blogi raka piersi z 2014 roku »

ReklamaReklama

Badanie dotyczy dwóch grup lekarzy

Badacze przyjrzeli się grupie 1 081 lekarzy, którzy W 2013 r. Opracowano internetowy formularz z wyprzedzeniem i 14-punktowy przegląd postaw w dyrektywie Stanford Hospital & Clinics oraz Veterans Affairs Palo Alto Health Care System.

Naukowcy przyjrzeli się również badaniu opublikowanemu w 1989 r. W JAMA, w którym 790 lekarzy z Arkansas, którzy nie wypełnili formularza z wyprzedzeniem, zostali zapytani o to samo 14 Pytania ankietowe.

Główny autor badań, dr Vyjeyanthi Periyakoil, profesor medycyny klinicznej i dyrektor programu edukacyjno-szkoleniowego Opieki paliatywnej Stanford, powiedział Healthline: "Obecny system opieki zdrowotnej jest bardzo nastawiony na nadmierne leczenie i istnieje punkt zwrotny w każdej trajektorii choroby, czy to raka, niewydolności serca, czy demencji. Poza punktem krytycznym leczenie staje się bardziej obciążeniem niż sama choroba. "

reklama

Najlepszym sposobem, aby dowiedzieć się, co to jest punkt zwrotny, powiedział Periyakoil, jest dla pacjentów i ich rodzin, aby porozmawiać z lekarzem, aby "dowiedzieć się, co jest dla Ciebie ważne. "

Dowiedz się więcej o opiece hospicyjnej na raka piersi w stadium IV»

ReklamaReklama

Zabiegi zaawansowane technologicznie

Periyakoil powiedział, że obecny system opieki zdrowotnej domyślnie stosuje terapie wysokiej technologii dla każdego pacjenta, dopóki pacjent nie powie, że lub ona nie chce już tych zabiegów. Pacjenci powinni zapytać, jakie korzyści i obciążenia wiążą się z zaawansowanymi technologiami, radził Periyakoil. "Jeśli dana osoba ma raka piersi, a lekarz umieszcza ją na oddziale intensywnej terapii i podłącza do maszyn, pacjent powinien zapytać:" W jaki sposób to mi pomoże? Kiedy dowiesz się, czy to leczenie zadziałało, czy nie? Kiedy możemy ponownie ocenić? "Powiedział Periyakoil.

Zauważyła, że ​​chociaż niektórym terminalnym pacjentom lepiej służy "delikatniejsze podejście do opieki", czasami rodzina pacjenta chce prowadzić bardziej agresywne leczenie.

"Większość lekarzy, w tym ja, nie chce zaawansowanej technologii, jeśli jesteśmy śmiertelnie chorzy, ponieważ widzimy, jak wielu pacjentów cierpi, gdy nadal chcą technologii przekraczającej punkt krytyczny. Chcemy przedłużyć życie; nie chcemy przedłużać procesu umierania. Punktem krytycznym jest miejsce, w którym określa się życie, które ma znaczenie, lub którego wartość nie jest już dostępna "- powiedział Periyakoil.

Periyakoil powiedział, że niektóre badania pokazują, że zapewnienie "opieki podtrzymującej" umożliwia pacjentom z końca życia dłuższe życie. "Mieszkają z bliskimi, a nie na intensywnej terapii w szpitalu. Śmierć jest bardzo osobistym procesem. Lekarze widzą ludzi umierających w szpitalu bez rodziny przy łóżku. Widzieliśmy tak wiele, że nigdy nie chcemy tego dla siebie lub naszych bliskich. "

Badanie wykazało również, że stosunek lekarzy do opieki na zakończenie życia różni się w zależności od ich pochodzenia etnicznego i płci. Lekarze ratujący, pediatrzy, położnicy-ginekolodzy oraz lekarze medycyny fizycznej i rehabilitanci mieli bardziej przychylne nastawienie do wcześniejszych dyrektyw. Radiolodzy, chirurdzy, ortopedzi i onkolodzy promieniowania mieli mniej korzystne poglądy na temat wcześniejszych dyrektyw. Lekarze kaukascy i afroamerykańscy mieli najkorzystniejsze postawy, podczas gdy latynoscy lekarze mieli najmniej korzystne poglądy.

OgłoszenieReklatyw

Powiązane wiadomości: Wzrost opieki paliatywnej pomaga przewlekłe choroby »

Więcej szkoleń dla dokumentów jest kluczowe

Komentując wyniki badań, R. Sean Morrison, MD, dyrektor Instytutu Opieki Paliatywnej Hertzberg, Icahn School of Medicine na Mount Sinai w Nowym Jorku, powiedział Healthline, że brakuje szkolenia lekarza w zakresie komunikacji i jak mieć ważne cele w rozmowach na temat opieki z pacjentami i rodzinami. "Jako lekarze mamy pojęcie o tym, jakie są nasze cele w zakresie poważnej choroby i boleśnie znamy korzyści i obciążenia związane z różnymi metodami przedłużania życia. Większość lekarzy nie jest dobrze wyszkolonych do prowadzenia tych rozmów z pacjentami i rodzinami "- powiedział Morrison.

Wskazując, że umiejętności komunikacyjne mogą być nauczane i trzeba je ćwiczyć, Morrison powiedział, że kiedy to nastąpi, istnieją bardzo dobre dane pokazujące, że wyniki są lepsze. "Nasi studenci medycyny paliatywnej uczą się, jak przekazywać pacjentom i ich rodzinie złe wiadomości, wymieniać cele preferencji dotyczących opieki oraz omawiać możliwości leczenia. Jedynym poziomem szkolenia, w którym to się odbywa, jest szkolenie w zakresie medycyny paliatywnej. Powinno tak być w przypadku raka i kardiologii - powiedział.

Ogłoszenie

"Każdy chce mieć realistyczne nadzieje i realistyczne oczekiwania", dodał. "Jeśli go nie masz, nie możesz zaplanować znaczących wydarzeń. Jeśli spędzasz cały czas wracając do szpitala na chemię i nikt nie rozmawiał z tobą o realistycznych rezultatach, to jest ogromna ilość czasu, którego nie mogłeś spędzić z rodziną. Gdybyś to wiedział, mógłbyś dokonać innego wyboru w zakresie tych sald.Wszystko polega na byciu poinformowanym i dokonywaniu wyborów zgodnych z Twoimi wartościami. "

Znajdź lokalne badania kliniczne»